- Pani premier ma do zakończenia kadencji mniej czasu niż każdy premier, który planował sobie pracę na okres całej kadencji - podkreśliła Krystyna Skowrońska. Dodała, że problemów do rozwiązania jest kilka i do tego potrzebni są pełnomocnicy.
Przypomniała też, że nie jest to pierwszy raz, gdy polski premier powołuje pełnomocników. Wymieniła m.in. osoby pełniące takie funkcje w rządach Jerzego Buzka i Donalda Tuska. - Nie ma w tym nic nadzwyczajnego - stwierdziła.
Politycy zarzucają premier Ewie Kopacz, że na stanowiska pełnomocników powołała swoje koleżanki. Krystyna Skowrońska odniosła się również do tego.
- W polityce też są przyjaźnie, ale to nie jest jedyne kryterium - stwierdziła. Jak dodała, trzeba stawiać na kompetencje i przygotowanie. Przypomniała, że pracuje w parlamencie od 2001 roku.
Zdaniem Krystyny Skowrońskiej sprawa powołania pełnomocników zostanie zakończona w ciągu dwóch najbliższych posiedzeń rządu, czyli do 10 stycznia. Dodała, że do czasu oficjalnego ogłoszenia pełnomocników nie chce wypowiadać się na temat tego, co w Ministerstwie Skarbu jest do zrobienia.
Jak zaznaczyła, pełnomocnicy nie będą pobierać wynagrodzenia w Sejmie, a w miejscu w którym realizują swoje zadania.
Szefowa Sejmowej Komisji Finansów Publicznych mówiła też o założeniach budżetowych na 2015 rok. Jej zdaniem inflacja na poziomie 1,2 proc. oraz wzrost PKB na poziomie 3,4 proc. są jak najbardziej realne, m.in. dzięki większym środkom unijnym niż w poprzedniej perspektywie.
Tytuł audycji: Z kraju i ze świata
Prowadził: Zuzanna Dąbrowska
Gość: Krystyna Skowrońska, przewodnicząca Sejmowej Komisji ds. Finansów Publicznych, a wkrótce pełnomocnik Ewy Kopacz w resorcie skarbu
Data emisji: 29.12.2014
(bk/ag)
Krystyna Skowrońska: w polityce są przyjaźnie, ale to nie jest jedyne kryterium - Jedynka - polskieradio.pl