Iran kojarzy nam się z ograniczaniem praw człowieka, konserwatyzmem i rządami radykalnych ajatollahów. Tymczasem prawdziwe oblicze mitycznej Presji jest bardziej złożone i barwne. - Tam żyje się troszkę, jak w Polsce w czasie stanu wojennego. Oficjalne nakazy i zakazy nie przekładają się na codzienność - mówił w Jedynce Artur Orzech.
Dziennikarz przyznał między innymi, że pomimo obowiązującej tam prohibicji widział osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu, granice Irańskiego konserwatyzmu też często mimowolnie są przekraczane. - W autobusach mężczyźni i kobiety siedzą oddzielnie, jest rozdział, natomiast w metrze to się miesza - tłumaczył gość Jedynki.
Artur Orzech opowiadał też dlaczego młode Iranki śmiały się z niego, gdy kupował na bazarze miedziane garnki oraz tłumaczył dlaczego jego książka pt. "Wiza do Iranu" przełamuje negatywny obraz tego kraju.
Tytuł audycji: Lato z Radiem
Prowadzi: Roman Czejarek
Gość: Artur Orzech (dziennikarz)
Godzina emisji: 9.20
Data emisji: 19.08.2015
pkur/pg