Poprzednia wspólna ich płyta różniła się od wydanej w tym roku. - Na "Kraków-Saloniki" było wiele odnośników do Grecji, połowę utworów Maja zaśpiewała po grecku. Płyta "Okno na Planty" ma takich odnośników mniej. Jest bardziej osobista, jednorodna i zdecydowanie gitarowa. Zaprosiłem do współpracy Jacka Królika, gitarzystę, który tam mnóstwo gitar objawił. Chciałbym, aby te piosenki kogoś obeszły. Staram się, żeby w piosence był poruszony konkretny temat, by zmierzała do jakiegoś wniosku - opowiadał Andrzej Sikorowski.
- Wzajemnie z tatą wspieramy się, motywujemy w tym co robimy, nagrywamy i koncertujemy razem - wyznała Maja Sikorowska dodając, że dobrze się z ojcem rozumieją. - Ja jestem mentalnym dinozaurem, dzielę z tatą bardzo podobne poglądy. Jest to kwestia wzorców, tego co się wyniosło z domu rodzinnego. Podpisuję się pod tekstami taty. Są mądre i przemawiają do mnie w pełni - wyznała artystka.
Andrzej Sikorowski opowiedział też o swoich planach artystycznych na przyszłość.
Tytuł audycji: "Muzyczna Jedynka"
Rozmawiał : Marcin Kusy
Goście: Andrzej Sikorowski i Maja Sikorowska (muzycy)
Data emisji: 14.10.2016
Godzina emisji: 13.30
ab/kul
"Okno na Planty" - rodzinna płyta Sikorowskich - Jedynka - polskieradio.pl