Firma Amber Gold miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji. 13 sierpnia 2012 r. ogłosiła likwidację; tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. Według ustaleń, w latach 2009-2012 w ramach tzw. piramidy finansowej oszukano w sumie niemal 19 tys. klientów spółki.
Andżelika Możdżanowska mówi, że jeśli chodzi o sprawę Amber Gold, widzi niedopatrzenia na każdym polu. - Spółka Amber Gold opublikowała w 2010 roku oświadczenie, że gwarantuje wypłatę oszczędności z 10 procentowym zyskiem, ma gwarancję największego w kraju ubezpieczyciela i posiada lokaty w największym banku, mającym udziały Skarbu Państwa. Brak reakcji tych instytucji budzi pewne wątpliwości - ocenia posłanka PSL.
- Przedstawiciele każdej instytucji, których przesłuchujemy, oczywiście pokazują działania, które były wówczas wykonywane, ale brakowało jednego zarządcy tego całego procesu - zaznacza rozmówczyni Piotra Goćka.
Komentując sprawę prokurator Barbary Kijanko, która nie stawiła się w środę przed komisją śledczą ds. Amber Gold, Andżelika Możdżanowska mówi, że do komisji nie dotarło żadne usprawiedliwienie ani zwolnienie lekarskie. - W związku z tym, że przewodnicząca Małgorzata Wasserman zasygnalizowała, że pismo informujące o posiedzeniu komisji zostało doręczone, komisja podjęła decyzję o nałożeniu kary finansowej na panią prokurator. Zobaczymy, jaka będzie reakcja Barbary Kijanko - mówi posłanka PSL.
Andżelika Możdżanowska mówiła także, ile czasu - jej zdaniem - zajmie komisji śledczej wyjaśnienie afery Amber Gold. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Piotr Gociek
Gość: Andżelika Możdżanowska (posłanka PSL, członkini komisji śledczej ds. Amber Gold)
Data emisji: 23.02.2017
Godzina emisji: 7.15
kh/mg
Afera Amber Gold. Andżelika Możdżanowska: widzę niedopatrzenia na każdym polu - Jedynka - polskieradio.pl