Cztery lata temu do Polski dotarła szokująca informacja - nasi rodacy padli ofiarami handlu ludźmi.
Działający w Polsce gangsterzy werbowali swoje ofiary za pośrednictwem ogłoszeń w prasie lokalnej do prac sezonowych we Włoszech przy uprawie owoców i warzyw. Załatwienie miejsca zatrudnienia kosztowało werbowanego od 500 do 900 zł, w zamian miał zarabiać w granicach 5-6 euro za godzinę. Rzeczywistość okazywała się zupełnie inna. Ewa Sęk: