Wojciech Smarzowski: robię filmy o tym co mnie boli i uwiera

Film to opowieść o trzech księżach i biskupie. Zagrali w nim m.in. Arkadiusz Jakubik, Robert Więckiewicz, Jacek Braciak, a w rolę biskupa wcielił się Janusz Gajos. W filmie zobaczymy też Joannę Kulig.

Reżyser zdradza, że pierwotnie film miał mieć tytuł "Głęboka taca". - Wyszedłem od tego, że finanse Kościoła są nieprzejrzyste. Ale potem pojawił się inny problem, czyli pedofilia i to, że Kościół nie poczuwa się do odpowiedzialności - mówi filmowiec. Przyznaje, że na film złożyło się wiele, jak to określił, klocków. Na przykład to, że na poczcie mógł kupić śpiewniki Oazy i kalendarze z papieżem, a znaczki były gdzieś pochowane.

Zastrzega, że wszystkie postacie w filmie i zdarzenia są fikcyjne. - Ale budulec jest z życia - śmieje się. Twórcy korzystali też z informacji od polskich ofiar.

Reżyser nie zgadza się z księdzem Isakowiczem-Zaleskim, że film nie powinien być finansowany z pieniędzy podatników w kraju, w którym 90 procent ludzi deklaruje, że jest wierzących. - Ja uważam, że dobre projekty powinny być finansowane, a złe nie powinny i nie ma znaczenia, czy to jest projekt o Smoleńsku, czy "Dywizjon 303", czy film o pedofilii - wyjaśnia reżyser.  

Jak powstawał scenariusz? Za co artysta atakuje Kościół? Dlaczego uważa wiernych za współwinnych złu, jakie dzieje się w Kościele? Co uważa o celibacie? Posłuchaj nagrania całej rozmowy.

"Kler"”, wraz z 16 innymi tytułami walczy o Złote Lwy i pozostałe nagrody w Konkursie Głównym festiwalu. Na ekrany film Wojciecha Smarzowskiego wejdzie 28 września.

Tytuł audycji: Ekspres Jedynki

Rozmawiała: Joanna Sławińska

Gość: Wojciech Smarzowski (reżyser)

Data emisji: 19.09.2018

Godzina emisji: 15.27

ag