Mariola Bojarska-Ferenc - dzięki niej fitness trafił do Polski

Data publikacji: 10.01.2019 16:50
Ostatnia aktualizacja: 10.01.2019 16:50
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Mariola Bojarska-Ferens
Mariola Bojarska-Ferens, Autor - Wojciech Kusiński/Polskie Radio

POSŁUCHAJ

Już taka jestem: Mariola Bojarska-Ferens (Cztery pory roku/Jedynka)

Ktoś kiedyś nawet powiedział, że to nasza rodzinna Jane Fonda. Według niej, dzień dobry i zdrowy musi być codziennie. Oprócz fitnessu spopularyzowała w Polsce callanetics, pilates, wellness, zumbę, body ballance i jogę fit.

Od dziecka marzyła o karierze gimnastyczki artystycznej. Jej trenerka poznała się na jej predyspozycjach i natychmiast zatrudniła choreografa rosyjskiego. - Tak więc chciałam, czy nie chciałam, codziennie musiałam spędzać godzinę przy drążku - wspomina. Piruety kręciła, aż pękały bąble z krwią, jakie tworzyły się na palcach. - Ale do dziś kręcę piruety - zapewnia Mariola Bojarska-Ferenc. Przyznaje, że trenerka była jej drugą matką, która nauczyła ją życia.

Od siódmego roku życia większość czasu spędziła na sali gimnastycznej. - Jak chcesz osiągnąć sukces w sporcie trzeba w to włożyć bardzo dużo pracy i potem to przekłada się na życie zawodowe - podkreśla. Pierwszy klub fitness założyła przy Akademii Wychowania Fizycznego i miała bardzo dużo klientek. Z miejsca stała się też kobieta majętną.

Życie jej nie oszczędzało. Nie załamała się jednak. Czy taka była od dziecka? Co - jej zdaniem - było najlepszą inwestycją w życiu?

Posłuchaj całej rozmowy.

Tytuł audycji: Już taki jestem

Gość: Mariola Bojarska-Ferenc (propagatorka aktywności fizycznej, sprowadziła fitness do Polski, dziennikarka, autorka książek, poradników i programów TV)

Data emisji: 10.01.2019

Godzina emisji: 10.11 i 10.19

ag



Portrety
Portrety
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.