Jarosław Kalinowski: będę startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Data publikacji: 25.02.2019 09:31

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2019 10:29

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

- Tworząc koalicję przed wyborami do PE bierzemy przykład z tych, którzy w ostatnich latach pokazują największą skuteczność w polskiej polityce. Dopóki prawica była podzielona, to nie wygrywała - powiedział w "Sygnałach dnia" Jarosław Kalinowski (europoseł PSL). Polityk potwierdził, że wystartuje w wyborach do PE.

Rada Naczelna PSL zdecydowała w sobotę o przyłączeniu się Ludowców do Koalicji Europejskiej. Jak poinformował na Twitterze marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik (PSL), za przyłączeniem do koalicji było 86 głosów, 8 głosów było przeciw, a nikt nie wstrzymał się od głosu.

- To nie była łatwa decyzja i myśmy nie ukrywali tego, ale łatwiej nam tę koalicję zawrzeć teraz, w wyborach europejskich, niż później w jesiennych - powiedział Jarosław Kalinowski.

Dodał, że liczy na dobry wynik i ma nadzieję, że koalicja będzie kontynuowana także przed wyborami jesiennymi do Sejmu i Senatu. - To będą najważniejsze wybory dla Polski, to będzie odpowiedź na pytania, jaka będzie Polska i w jakim kierunku pójdziemy - stwierdził europoseł.

Kalinowski przyznał, że sam wystartuje w wyborach do PE, a nazwiska kandydatów i listy Koalicji Europejskiej "zostaną przedstawione wkrótce". - Ja zawsze startuję z okręgu, gdzie mieszkam i pracuję, któremu służyłem od lat - powiedział.

"Propozycje PiS spełnieniem postulatów opozycji"

Zdaniem gościa "Sygnałów dnia", Jarosław Kaczyński zdołał skutecznie zjednoczyć prawicę i dlatego wygrywa ona wybory.

- Bierzemy przykład z tych, którzy w ostatnich latach pokazują największą skuteczność w polskiej polityce. Dopóki prawica polska była bardzo podzielona, to nie tylko nie wygrywała w wyborach w Polsce, ale nawet miała problemy z przejściem progu wyborczego. Jarosław Kaczyński zjednoczył prawicę no i dzisiaj - różnie można mówić o panu prezesie Kaczyńskim - ale skuteczności odmówić mu nie można - podkreślił Kalinowski.

Dodał, że "nie trzeba być bardzo zaangażowanym komentatorem, czy obserwatorem życia politycznego w Polsce, żeby wiedzieć, że i w maju, a zwłaszcza jesienią, to rozstrzygnięcie, kto będzie miał większość, będzie kilkoma mandatami".

Europoseł przyznał, że PiS - z punktu widzenia elektoratu PiS - to, poza małymi wyjątkami, mocna lista. Zwrócił uwagę, że propozycja 500 zł na każde dziecko, która padły w sobotę (23.01) na konwencji PiS, co nawet premier zauważył, jest spełnieniem postulatów opozycji.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.