- Kryminalistyka w filmach to uproszczenie bądź karykatura – twierdzi Piotr Zarzycki, wicedyrektor Muzeum Techniki i komisarz wystawy "Magia kryminalistyki".
Okazuje się, że nie tylko linie papilarne są charakterystyczne dla każdego człowieka, ale także odciski ust bądź stóp mogą nas zaprowadzić do przestępcy.
– Kiedyś taka wiedza była bardzo trudna do weryfikacji ze względu na czas. Obecnie pracę przyspieszają komputery – podkreśla gość programu "Człowiek i Nauka" i definiuje kryminalistykę jako dziedzinę wiedzy, która rozwinęła się wraz ze zniesieniem tortur przez kolejne państwa Europy. Jej korzenie sięgają jednak starożytności.
- Działania wariografu, zdjęcia sygnalityczne, odciski palców – każdy z odwiedzających wystawę będzie mógł na sobie przetestować te metody – zapewnia Zarzycki.
Na ciekawskich czekają także pułapki kryminalistyczne, gabinet komisarza posterunku policji z okresu międzywojnia, filmy szkoleniowe pokazujące pracę tych służb, a także możliwość przetestowania na sobie działania wariografu.
Przygotowała Dorota Truszczak
(pp)