- Kiedyś słuchałam najkrótszego kazania mojego ukochanego Kazimierza Orzechowskiego - księdza i aktora, który powiedział, o co chodzi w tej Ewangelii, czyli żeby w każdym, ale to naprawdę w każdym, widzieć Jezusa Chrystusa. Zrobił przerwę i powiedział: "Boże, Boże, jakie to trudne..." - mówi Ewa Ziętek
- Kiedy nie umiem, a chcę, zawsze proszę Matką Bożą o pomoc. Myślę, że dzięki niej i ojcu mojemu wróciłam do wiary po 20 latach odejścia od Kościoła. Nie ma siły, żeby nie pomogła - zdradza aktorka.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, a także odczytanych przez Ewę Ziętek która, jak sama mówi, stała się orędowniczką życia dzieci nienarodzonych - listów napisanych przez aktorkę. - Pomyślałam, co mogłaby powiedzieć matka do dziecka, którego nie urodziła, nie przyjęła, odrzuciła. I co mogłoby powiedzieć dziecko, które miało przyjść na świat, ale zostało odrzucone.
Tytuł audycji: "Familijna Jedynka"
Prowadzący: Małgorzata Bartas-Witan
Rozmawia: ksiądz Andrzej Majewski
Gość: Ewa Ziętek (aktorka)
Data emisji: 25.12.2020
Godzina emisji: 7.38
kh
Ewa Ziętek: chciałabym, żebyśmy mogli być ze sobą naprawdę - Jedynka - polskieradio.pl