Kustosz Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie, Małgorzata Oleszkiewicz, zwróciła uwagę, że tradycja hucznego witania Nowego Roku w Polsce wcale nie jest taka stara, pochodzi z przełomu XIX i XX wieku. Na świecie zaczęło się zaś w roku 1000, w którym miało się wszystko... skończyć. Gdy koniec świata nie nastąpił, ludzie w zachodniej Europie, na pamiątkę tego wydarzenia, w sylwestra każdego następnego roku wylegali na ulice.
Sylwester w Polsce na początku był elementem całego okresu obchodów świąt Bożego Narodzenia. Jako wigilia Nowego Roku był właściwie powtórzeniem wigilii Bożego Narodzenia. Był to moment przejścia pomiędzy starym a nowym rokiem, z którym wiązały się pewne obawy o przyszłość, stąd mnóstwo... wróżb, głównie matrymonialnych, oraz odpędzanie zła przy pomocy hałasu - w bardzo wielu regionach Polski strzelano z bata.
- Na polskiej wsi pierwsze typowe zabawy sylwestrowe to dopiero okres międzywojenny (Śląsk), a nawet później (południowa Polska, Małopolska). W miastach też bywało różnie - w II połowie XIX wieku w Krakowie - jak opisywała Maria Estreicherówna - wieczór sylwestrowy spędzano w domach, bez żadnych zabaw, rozchodzono się przed północą - opowiedziała Oleszkiewicz.
Bale, reduty czy spotkania w teatrze zaczęły rozpowszechniać się pod koniec XIX wieku. Gość radiowej Jedynki wskazała, że odbywały się one w Nowy Rok, wieczór sylwestrowy nie był tak ważny, przede wszystkim chodziło o to, by dobrze rozpocząć ten już nowy rok.
W co się ubrać?
- Kultura balu, czyli takiego formalnego, poważnego, patetycznego wieczorku tanecznego, tanecznej nocy, wzięła się z kultury dworskiej. Związany jest z tym tzw. formalny strój. On jest albo strojem dworskim, albo na wzór stroju dworskiego realizowanym - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia historyk mody Janusz Noniewicz.
Jak podkreśliła scenograf i kostiumograf Zofia de Ines, przed wojną ubiór na bal sylwestrowy był określony etykietą. - Mam zdjęcia, na których moja mama, będąc wówczas młodą osobą, była ubrana w długą jasną sukienkę. Dla młodych dziewczyn stylizacje były spokojne. Mocniejsze kolory były dla dojrzałych pań. Najbardziej eleganckim kolorem była czerń wieczorowa - wyjaśniła.
Moda sylwestrowa ewoluowała z biegiem lat. - W latach 80. bale sylwestrowe odbywały się w miejscach, gdzie organizowano dyskoteki, też w hotelach. Dominował styl glam, dyskotekowy - kiczowaty, bogaty i wykwintny. Jego popularność była ogromna, niebywała. On docierał do ludzi poprzez popkulturę, poprzez muzykę, filmy takie, jak "Gorączka sobotniej nocy" - wskazał Noniewicz.
A czy dziś możemy mówić o jakimś stylu sylwestrowym? - Dziś bardzo modne są cekiny, coś błyszczącego. Jak przeglądałam teraz internet, znalazłam złote szelki cekinowe dla panów, które można założyć na koszulę lub do T-shirtu. Ponieważ sylwester jest to noc zabaw, szaleństwo, wesołość, ubiór sylwestrowy ma olśnić, podkreślić seksapil. Nie ma obecnie reguł - przyznała de Ines.
Kiedy na stołach pojawił się szampan i dlaczego to właśnie ten trunek stał się niejako symbolem sylwestra? Co mają wspólnego cukierki i owies z konfetti? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Agnieszka Kunikowska
Autorka materiału reporterskiego: Małgorzata Abgarowicz
Gość: Małgorzata Oleszkiewicz (kustosz Muzeum Etnograficzne im. Seweryna Udzieli w Krakowie)
Data emisji: 30.12.2020
Godzina emisji: 9.00-12.00
kk