TVP1 wyemitowała w ubiegły czwartek fragmenty nagrania z poufnej narady, do której miało dojść 23 kwietnia 2010 r. pomiędzy ówczesnym premierem Donaldem Tuskiem, Edmundem Klichem, akredytowanym przy badającym przyczyny tragedii rosyjskim MAK, oraz kilkoma ministrami. Rozmowa dotyczyła m.in. przepisów, na podstawie których była badana katastrofa smoleńska i według autorów reportażu nagranie miało zostać zniszczone.
Donald Tusk skomentował na Twitterze, że jego zdaniem wyemitowany przez TVP1 materiał ma przykryć dyskusję w sprawie majątku prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. - Wykorzystują tragedię smoleńską, by przykryć brudy Obajtka. Można upaść niżej? - napisał były premier.
Czytaj także:
Gość audycji odniósł się do tej wypowiedzi i ocenił, że byłym premierem kieruje strach. - To strach przed odpowiedzialnością - powiedział Antoni Macierewicz. - Dzisiaj ma świadomość, że ta odpowiedzialność się wobec niego zbliża - dodał.
Były szef resortu obrony pytany był również, czy do międzynarodowej opinii publicznej i zachodnich polityków dotrze prawda o działaniach Donalda Tuska, które ujawniły ostatnie materiały. - Prokuratura od czterech lat ma pełen materiał dowodowy wskazujący na jego karną odpowiedzialność z art. 129, czyli zdrady dyplomatycznej - przypomniał Macierewicz.
Zachęcamy do wysłuchania nagrania.
Audycja: "W samo południe"
Prowadzący: Jerzy Jachowicz
Gość: Antoni Macierewicz (poseł PiS)
Data emisji: 26.03.2021
Godzina emisji: 12.25
st
"Są dowody na zdradę dyplomatyczną". Macierewicz o działaniach Tuska po katastrofie smoleńskiej - Jedynka - polskieradio.pl