"Podróże Guliwera"
To właśnie tu, w Supraślu, w 1784 roku pierwszy raz w języku polskim wytłoczono dzieło pod tytułem "Podróże kapitana Guliwera w Różne Kraje Dalekie". - Trafiłem na okres, kiedy Piotr Tomaszuk był kierownikiem artystycznym Teatru Guliwer w Warszawie. Wtedy zaproponował mi rolę Guliwera. To była rola Jonathana Swifta i było to wymyślone w ten sposób, że historia jakby się dzieje od małego Jonathana, który się spotyka z mamą, uczy się marzyć, i tu się wszystko zaczyna - opowiada Rafał Gąsowski.
Podróż - symbol drogi
Na scenie Rafałowi Gąsowskiemu dane było kreować również wielkie role: Fausta, Gustawa-Konrada i Niżyńskiego. W życiu zawodowym i prywatnym wciąż jest w podróży. - Podróż jest symbolem mojej drogi - mówi. - Często zauważam w swoim życiu, że z kimś wędruję, później ten ktoś znika, idziemy dalej i znowu spotykamy jakiś ludzi. [...] Ja od ponad 20 lat idę wspólną drogą z Piotrem Tomaszukiem, i rzeczywiście kroczymy w jakimś konkretnym kierunku - dodaje.
Gustaw-Konrad w wykonaniu Rafała Gąsowskiego
Aktor nieraz mierzył się z rolą Gustawa-Konrada z mickiewiczowskiego arcydramatu "Dziady" - człowieka, który intensywnie odczuwa ból. - To była dwutorowa praca. Przede wszystkim było to zwieńczenie moich dróg, doświadczenie aktorskich rodzajów wyrazu, które przez lata wypracowałem - stwierdza Rafał Gąsowski. - Najistotniejsze było wczytanie się w Mickiewicza, wczytanie się w jego biografię - podkreśla.
Czytaj również:
Tytuł audycji: "Spotkanie z..."
Prowadzi: Dorota Kołodziejczyk
Gość: Rafał Gąsowski (aktor)
Data emisji: 1.08.2021 r.
Godzina emisji: 23.35
ans