Pamięć zaklęta w kadrach. Tradycyjne zdjęcia wciąż popularne

Choć w kadrze zamykamy tylko jeden moment, to wiąże się z nim wiele wspomnień, rozmów i sytuacji, które na długo zapadają w naszej pamięci. Ponowne oglądanie tych obrazów pomaga powrócić do ważnych dla nas momentów. Wie o tym Piotr Droździk, fotograf Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu. Do dziś wydał ponad 60 albumów zawierających sfotografowane obiekty sakralne i ludzi związanych z regionem.

Zdjęcia to miejsca, zdjęcia to ludzie

Historia osoby lub sceny uwiecznionej w kadrze nierzadko wiąże się z miesiącami poszukiwań i rozmów. Efekt przychodzi niespodziewanie i stanowi zaledwie symbol czegoś ważniejszego: przeżycia lub głębokiej relacji. - Jedną z niepowtarzalnych chwil było spotkanie z panią, która mieszkała w małej wsi łemkowskiej. Dopiero od kilku lat miała tam prąd elektryczny, nie miała jednak wody ani innych udoskonaleń. Ale była szczęśliwa. Rozmowy z takimi anonimowymi osobami bardzo dużo wnoszą do naszego życia - mówi Piotr Droździk.

Gość "Czterech pór roku" zwraca uwagę, że chwila zarejestrowana w kadrze natychmiast staje się przeszłością, historią. Tym, co bezpowrotnie przemija. Fotografia więc to często jej jedyne echo. - Jestem bardzo dumny ze swojego archiwum fotograficznego, które ma kilka milionów zdjęć. Bardzo chętnie sięgam do niego, odszukując różne miejsca i ludzi - przyznaje fotograf Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu. Zdecydowanie trudniej o to w przypadku zdjęć cyfrowych, stąd więc wciąż niezwykle popularne jest wywoływanie tych najistotniejszych dla nas fotografii i umieszczanie ich w albumie.

Zobacz też:

Odszukaj, kultywuj

Gdy zajrzymy do starych albumów, odnajdziemy w nich fotografie czarno-białe, brązowe, nierzadko postrzępione. Właściciele tych skarbów pamięci przyznają, że jeszcze nie tak dawno robienie zdjęć nie było czynnością powszechną. Uwieczniano więc momenty szczególnie istotne w życiu, jak narodziny dziecka. To jednak również świadectwo dawnych epok i zwyczajów, a co najważniejsze, galeria najbliższych, których już z nami nie ma. - Warto odkrywać to, co dobrego mamy w sobie po przodkach, cechy, które odziedziczyliśmy, a następnie pomnażać to - przyznają.

Tytuł: Cztery pory roku

Prowadzi: Agnieszka Kunikowska

Data emisji: 1.09.2021

Godzina emisji: 9.22

mg