Słuchowisko "Wyszedł z domu" Tadeusza Różewicza w reżyserii Szymona Kuśmidera zdobyło Grand Prix Festiwalu. W tym napisanym w 1964 roku dramacie poznajemy rodzinę, w której żona i dwoje dorastających dzieci z niepokojem oczekują na powrót męża i ojca, który pewnego dnia wyszedł z domu i nie wrócił. Po jakimś czasie Henryk zostaje odnaleziony, choć zupełnie odmieniony i… szczęśliwy. Jego apodyktyczna żona próbuje go na powrót wtłoczyć w stereotypowe zachowania i role, by znów stał się "nijaki, niepodobny do niczego, jak wszyscy".
- U Różewicza jest tak, że z jednej strony jest ironia i poczucie humoru. Pokazuje nam człowieka w bardzo trudnych, ekstremalnych sytuacjach i każe nam się przeglądnąć, jak w krzywym zwierciadle, jacy jesteśmy. To jest piękne w tym wszystkim - mówi w radiowej Jedynce Szymon Kuśmider. - Mam wrażenie, że Różewicz dzisiaj jest nam absolutnie współczesny, tu i teraz - dodaje.
Nagrodę za najlepszą reżyserię spektaklu teatralnego "Inny świat" na podstawie prozy Gustawa Herlinga-Grudzińskiego otrzymał Igor Gorzkowski. To pierwsza telewizyjna adaptacja wspomnień pisarza z okresu niewoli w sowieckim łagrze.
- Zapewniłem sobie spory komfort przy pracy nad tym spektaklem - zdradził w Programie 1 Polskiego Radia. - Generalnie krążą mity, że Teatr Telewizji to straszna próba dla reżysera. Próba nerwów, mało dni zdjęciowych i że właściwie na planie dzieją się rzeczy straszne. To jest nieprawda. Mieliśmy dwa tygodnie prób i to były próby, w których omówiliśmy relacje, podstawowe sytuacje i w takiej komfortowej sytuacji weszliśmy na plan, wiedząc, że mamy tylko 5 dni zdjęciowych - podkreśla.
Teatr Telewizji/Zwiastun spektaklu "Inny świat"
Andrzej Mastalerz, nagrodzony za rolę w spektaklu "Inny Świat", dodaje, że największą pułapką, w którą twórcy mogli wpaść podczas prac nad sztuką, był naturalizm. - To by było nie do zniesienia. Trzeba było znaleźć sposób na opowiedzenie tej historii. Taki, żeby była z jednej strony wstrząsająca, a z drugiej strony nie odrzucała widza od ekranu - ocenia.
Nagrodę za scenariusz oryginalny otrzymała Marta Rebzda za słuchowisko dokumentalne "Popsute".
- To historia dziewczyny bardzo skrzywdzonej przez życie, przez bliskich. Jak myślę o tej historii to mimo tego, że Agnieszka jest tak naprawdę takim kobiecym Hiobem, to w tej historii jest światło. Tym światłem jest to, co z Agnieszką dzieje się w tej chwili. Wróciła do pracy, do życia zawodowego, robi to, co kocha - jest pielęgniarką - zdradza autorka słuchowiska. - Wiem, że to wszystko wydarzyło się dlatego, że się spotkałyśmy. Porozmawiałyśmy, spojrzałyśmy sobie w oczy. Ja jej uwierzyłam, uwierzyli jej wszyscy twórcy tego słuchowiska - podkreśla.
Nagroda im. Romualda Cieślaka dla nieartystycznych pracowników Polskiego Radia trafiła do Beaty Jankowskiej, kierownika produkcji w Teatrze Polskiego Radia, bez której - jak mówią w Programie 1 Polskiego Radia twórcy słuchowisk, wiele z realizacji nie doszłoby do skutku.
- Odbierałam tę nagrodę w poczuciu, że odbieram ją w imieniu wszystkich, którzy są z tyłu, za kulisami, są cieniem, żeby artyści byli w blasku - mówi nagrodzona.
W tegorocznym konkursie rywalizowało 48 realizacji radiowych oraz 26 produkcji telewizyjnych.
Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka
Prowadziły: Martyna Podolska, Anna Stempniak
Gość: Marta Rebzda (autorka słuchowisk i reportaży radiowych), Beata Jankowska (kierownik produkcji w Teatrze Polskiego Radia), Andrzej Mastalerz (aktor), Szymon Kuśmider (aktor, reżyser), Igor Gorzkowski (reżyser, dramaturg)
Data emisji: 20.09.2021
Godzina emisji: 23.11
kh
Festiwal "Dwa Teatry" za nami. Posłuchaj rozmowy z laureatami nagród - Jedynka - polskieradio.pl