"50 lat śpiewania"

Data publikacji: 03.01.2022 12:52
Ostatnia aktualizacja: 03.01.2022 12:59
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Okładka płyty  "50 lat śpiewania" - Andrzej Sikorowski
Okładka płyty "50 lat śpiewania" - Andrzej Sikorowski, Autor - materiały prasowe
Jubileuszowy koncert Andrzeja Sikorowskiego to wyjątkowe wydarzenie - symboliczne podsumowanie 50-lecia artysty na scenie. Grudniowy wieczór w Teatrze im. Juliusza Słowackiego miał niezwykły wymiar ze względu na samą okazję do wspólnego muzykowania, poprzedzoną niemal roczną przerwą spowodowaną pandemią, która wzmocniła w muzykach głód grania i określiła nietypowe zasady, na których koncert mógł się odbyć.

"W swojej karierze zagrałem ponad 4 tysiące koncertów, ale tylko dwa razy zdarzyło mi się wystąpić bez możliwości interakcji z publicznością. Z pewnością mierzenie się z ciszą po każdej piosence niesie ze sobą pewną trudność i powoduje dyskomfort, a także potęguje tęsknotę za widownią, bez której artysta – mówiąc wprost – nie istnieje. Ale pomimo tych niesprzyjających okoliczności zagraliśmy na sto procent, bo też od czego jest wyobraźnia, która szczególnie przychodzi na ratunek w sytuacjach kryzysowych i pozwala "zobaczyć" coś, czego nie ma."

Jubileuszowy koncert, za scenariusz którego odpowiada Chariklia Motsiou-Sikorowska, został podzielony na trzy części. W pierwszej Andrzej Sikorowski wystąpił z zespołem Pod Budą, śpiewając razem z Anną Treter przekrój utworów z uwzględnieniem największych przebojów grupy. W drugiej części Sikorowski wystąpił z córką Mają Sikorowską, z która nagrał dotychczas cztery płyty. Całość zamknął koncert Mai z zespołem Kroke.


sikorowski andrzej pap 1200x660.jpg
Andrzej Sikorowski o swym jubileuszu: śpiewam, bo lubię to robić
mat.prasowe/ag

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.