Ignacy Łukasiewicz - polski król nafty

Data publikacji: 06.01.2022 21:01
Ostatnia aktualizacja: 07.01.2022 08:01
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Ignacy Łukasiewicz, portret pędzla Andrzeja Grabowskiego (1884)
Ignacy Łukasiewicz, portret pędzla Andrzeja Grabowskiego (1884), Autor - Wikimedia Commons/domena publiczna
Ignacy Łukasiewicz jest pionierem przemysłu naftowego, założycielem pierwszej na świecie kopalni ropy naftowej (w Bóbrce koło Krosna w 1854 roku), wynalazcą lampy naftowej. 7 stycznia przypada 140. rocznica jego śmierci.
  • Sejm RP ogłosił rok 2022 Rokiem Ignacego Łukasiewicza - farmaceuty, wynalazcy, przedsiębiorcy, społecznika, działacza niepodległościowego, nazywanego polskim królem nafty.
  • Ignacy Łukasiewicz jako pierwszy na świecie wykorzystał na skalę przemysłową korzyści, jakie daje ropa naftowa. 
  • Wynalazca ropy naftowej był również wielkim społecznikiem. Propagował m.in. zakładanie sądów, budowę dróg i mostów, szkół, szpitali. 

Pionier przemysłu naftowego

Ignacy Łukasiewicz jako pierwszy na świecie wykorzystał na skalę przemysłową korzyści, jakie daje ropa naftowa. - Jest on postrzegany jako wynalazca ropy naftowej, ale jego główny powód do chwały to jest to, że był pierwszym człowiekiem, który potrafił destylować i przetwarzać tę ropę na rozmaite produkty - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia prof. Bolesław Orłowski, historyk techniki, wieloletni pracownik Instytutu Historii Nauki PAN. - Przetwarzał je na smary, oleje, parafiny i te wyroby sprzedawał także na rynku austriackim i patentował. Na wystawie światowej w Wiedniu w roku 1873 otrzymał sporo nagród i medali. Był pionierem na skalę ponadkrajową - opowiada. 


POSŁUCHAJ

24:26

Ignacy Łukasiewicz - polski król nafty (Eureka/Jedynka)

 

Ignacy Łukasiewicz był skazany na sukces? 

Pierwszy raz zainteresował się ropą naftową w czasie studiów, odbywając wycieczki geologiczne pod kierunkiem prof. Ludwika Zejsznera. - Wtedy stwierdził, że ropa naftowa ma duże możliwości jako paliwo. Następnie wrócił do pracy w aptece i zainteresował się możliwościami wykorzystania surowca do produkcji lekarstw. Kiedy wrócił po studiach do Lwowa i zaczął tam badać ropę naftową wraz ze swoim kolegą Janem Zehem, to stworzył przemysł naftowy. Panowie tworzyli badania bardzo starannie i Łukasiewicz, który to robił do końca życia, stał się autorytetem, do którego przyjeżdżano nawet z USA, żeby się czegoś dowiedzieć - słyszymy. 

Jak podkreśla gość Jedynki, Ignacy Łukaszewicz był nietypowym przykładem przemysłowca. - Bez skrupułów zdradzał wszystkie tajemnice przemysłowe i nie chciał za to żadnych pieniędzy. Ponadto jako człowiek, który wcześniej zajmował się konspiracją patriotyczną, staje się potem przedsiębiorcą. Nawet jak miał bardzo dużo pieniędzy, dalej dbał o sprawy socjalne - mówi prof. Orłowski. 

Wielki społecznik, działacz niepodległościowy 

Wynalazca ropy naftowej był również wielkim społecznikiem. Propagował zakładanie sądów, budowę dróg i mostów, szkół, szpitali itd., finansując wiele inicjatyw z własnej kieszeni, walczył z biedą i alkoholizmem w regionie, tworzył kasy zapomogowe i fundusze emerytalne. - Szpitale, drogi, szkoły były budowane z jego inicjatywy. Zadbał o to, by przedsiębiorcy zaczęli szanować swoich pracowników - podkreśla prof. Orłowski. - Trzeba pamiętać, że zatrudniał uciekinierów z Kongresówki po powstaniu styczniowym. Bardzo wielu weteranów u niego mieszkało, a niektórzy inżynierowie np. Walter lub Jabłoński to byli powstańcy, którzy przez emigrację na Zachód wrócili do Galicji i pracowali pod kuratelą Łukasiewicza - dodaje. 

2022 Rokiem Ignacego Łukasiewicza

29 października Sejm RP ustanowił 2022 Rokiem Ignacego Łukasiewicza: "Należy on do zaszczytnego grona Polaków, których działalność odcisnęła wielki i pozytywny wpływ na rozwój naszej Ojczyzny, jak również całego świata" - głosi uchwała.

- To jest bardzo dobra wiadomość i myślę, że w tym roku powinniśmy przypominać nie tylko Ignacego Łukasiewicza, ale również inne osoby, które wykazywały się osiągnięciami ponadkrajowymi i te osiągnięcia były stosowane na świecie - uważa rozmówca Doroty Truszczak. 

Czytaj również: 

Ponadto w audycji: 

- Cooking-stones – czyli kuchnia naszych przodków.

W Ćmielowie pod Ostrowcem Świętokrzyskim badania polskich naukowców z różnych dziedzin wiedzy potwierdziły istnienie cooking-stones, czyli otwartego paleniska, które składa się z kamiennych płyt grzewczych pochodzących z okresu między 18 tysięcy a 11 tysięcy lat, z tzw. kultury magdaleńskiej. 

Kultura ta jest szerzej znana z tworzenia sztuki naskalnej z Francji (jaskinia Lascaux) i Hiszpanii (jaskinia Altamira). Ćmielowska kuchnia naszych paleolitycznych przodków pozwoliła przygotowywać potrawy z mięsa w temperaturze nawet 800 stopni C.   

Odkrycie było możliwe dzięki wykorzystaniu nowoczesnych metod badawczych, w tym tomografii komputerowej, która pozwoliła uzyskać obraz 3D, czy spektrografii mas, chromatografii gazowej wykorzystywanych przez chemików i fizyków.

O tym opowiedziała dr Ewelina Miśta-Jakubowska z Narodowego Centrum Badań Jądrowych. 

Tytuł audycji: Eureka

Prowadzi: Dorota Truszczak 

Goście: prof. Bolesław Orłowski (historyk techniki, wieloletni pracownik Instytutu Historii Nauki PAN), dr Ewelina Miśta-Jakubowska (Narodowe Centrum Badań Jądrowych)

Data emisji: 6.01.2021 r. 

Godzina emisji: 19.30

ans 

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.