Aire! Chodźmy tańczyć z Caamaño&Ameixeiras

Data publikacji: 18.02.2022 23:30
Ostatnia aktualizacja: 20.02.2022 18:22
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Duet Caamaño & Ameixeiras
Duet Caamaño & Ameixeiras, Autor - mat. pras.

POSŁUCHAJ

Aire! Chodźmy tańczyć z Caamaño&Ameixeiras (Jedynka/Muzyczne spotkania)

Aire! Takie zawołanie usłyszymy podczas tradycyjnego galicyjskiego święta na północnym zachodzie Hiszpanii. Co oznacza? Chodźcie, będziemy tańczyć, śpiewać, wspólnie się cieszyć! Do tego też zapraszają nas artystki z duetu Caamaño & Ameixeiras swoją debiutancką płytą zatytułowaną właśnie Aire!.

Galicja nie należy być może do tak turystycznych regionów Hiszpanii, jak Katalonia czy Majorka. Zapewne z powodu klimatu, obfitującego w deszczową pogodę. Jednak ta leżąca nad Atlantykiem, a zarazem górzysta kraina może pochwalić się niezwykłymi krajobrazami. Oczywiście, nie można zapomnieć o kulturalnym ośrodku Galicji – Santiago de Compostela. W „Muzycznych Spotkaniach” nie skupiamy się jednak na legendarnym ośrodku pątniczym, a na duecie dwóch młodych artystek, popularyzujących swoją muzyką niezwykły obszar Galicji.

Grająca na akordeonie Sabela Caamaño oraz śpiewająca i grająca na skrzypcach Antía Ameixeiras dzięki tradycyjnym melodiom regionu zabierają nas w podróż po rodzinnej Galicji. O krajobrazie, atmosferze i tożsamości tego regionu, panującym tam matriarchacie, najwyższej wartości jaką jest starość i mądrość, a także o dawnych mistrzach muzyki ludowej i najpopularniejszych, galicyjskich instrumentach rozmawialiśmy z artystkami w audycji.

Audycję rozpoczął utwór pt. Mercedes y Dolores. Mogliśmy w nim usłyszeć między innymi drewniany flet poprzeczny, jednak to nie on jest najbardziej popularnym instrumentem ludowym tego regionu.

- Instrumentem-kwintesencją Galicji są dudy. Mamy też wiele fletów, jak chociażby pínfanos czyli flety o charakterystycznym, ostrym dźwięku. Ale tym najważniejszym instrumentem są dudy – podkreśla Sabela Caamaño.

- Mówi się u nas, że wystarczy kopnąć kamień i zaraz pojawia się mnóstwo dudziarzy. – śmieje się Antía Ameixeiras – Wszyscy grają albo na dudach, albo na tamburynie. Sabela też gra na dudach! Ale dla mnie najpiękniejsza muzyczna tradycja, zachowana ze swoim nadal dzikim charakterem, to tradycja pandereteíras: muzycznego spotkania panderety czyli tamburynu i śpiewu. YouTube, Caamaño&Ameixeiras

Na płycie dostrzegamy motyw szacunku do starszych (utwory Mercedes y Dolores czy Florencio poświęcone są właśnie starszym osobom), którzy według artystek są żywymi rezerwuarami rodzimej tradycji i kultury, najlepszymi nauczycielami tychże. Szczególne miejsce zajmują w tej narracji silne kobiece postacie. Afirmację starości widać także w teledysku do utworu Florencio. Starsi mieszkańcy wsi radośnie grają na instrumentach, śpiewają, tańczą, w autentyczny sposób, bez żadnego wstydu. Artystki podkreślają, że to efekt jak najbardziej zamierzony. Chciały w ten sposób ukazać hołd dla starszych, pielęgnujących – niekiedy nawet nieświadomie – niematerialne dziedzictwo Galicji.

- Ci wszyscy ludzie, często anonimowi, prawie zawsze niewystarczająco doceniani, są wielkimi twórcami całego podłoża, z którego teraz korzystamy – zauważa Sabela Caamaño.

quotes
Bardzo ważna jest dla nas figura babci, jak również wszystkich starszych ludzi którzy trzymają przy życiu naszą muzykę i nasze tradycje. To przede wszystkim kobiety, silne kobiety. Często mówimy, że Galicja to matriarchat, w którym to właśnie kobiety podtrzymują funkcjonowanie społeczności. Chciałyśmy podkreślić tę silną obecność kobiet.

- Jeżeli chodzi o utwór Mercedes y Dolores, to jest to nasza kompozycja. Stworzyłyśmy ją na podstawie tradycyjnego tańca muiñeira co oznacza młyn albo młynarkę. Jest dedykowana naszym babciom. Bardzo ważna jest dla nas figura babci, jak również wszystkich starszych ludzi którzy trzymają przy życiu naszą muzykę i nasze tradycje. To przede wszystkim kobiety, silne kobiety. Często mówimy, że Galicja to matriarchat, w którym to właśnie kobiety podtrzymują funkcjonowanie społeczności. Chciałyśmy podkreślić tę silną obecność kobiet i skąd dedykacja dla naszych babć, Mercedes i Dolores – wyjaśnia Antía Ameixeiras.

Z kolei utwór Florencio, otwierający album, to hołd dla galicyjskiego skrzypka. Florencio był niewidomy. Był nie tylko wirtuozem skrzypiec, ale i źródłem wiedzyo  tradycyjnej grze. Jego kunsztowny sposób gry przypominał ten skrzypków węgierskich. Florencio posługiwał się ćwierćtonami, bardzo małymi odległościami między dźwiękami. Ten sposób grania na instrumentach w Galicji już całkowicie zniknął.

- Co więcej, Florencio nie tylko grał na skrzypcach ale też śpiewał i zarówno śpiewając, jak i grając, korzystał z ćwierćtonów. Każdy skrzypek sięgający po muzykę tradycyjną Galicji uczy się słuchając Florencio, co sprawia mnóstwo radości, bo był to przecież wielki wirtuoz! – dodaje Ameixeiras. 

Caamaño&Ameixeiras Caamaño&Ameixeiras

Znikło też wielu starszych mistrzów, grających tradycyjne melodie Galicji. Dlatego w swojej pracy nad utworami artystki wykorzystują archiwalne nagrania z lat 50. i 60. Jak wskazują, muzyka była wówczas jeszcze nieskażona przez brzmienia zagraniczne, znane z telewizji. A ówcześni artyści byli na wskroś autentyczni.

- Mistrzowie instrumentów odchodzą, tak samo jak nasze cantareiras czyli śpiewaczki, mistrzynie głosu. Ogromnie nas inspirują, a spotkania z nimi zostawiają w nas ogromny ślad. Ale za każdym razem coraz trudniej jest je spotkać. Najstarsze z nich umierają i tradycja zanika. Dlatego uczymy się od nich wszystkiego, co możemy i próbujemy kontynuować ich pracę – podkreśla Caamaño.

Nie tylko starzy mistrzowie wpływają na tak mocne związanie z galicyjską tożsamością. Sabela Caamaño dodaje:

- Czujemy, że pochodzimy z Galicji. Nie ma u nas tak silnego ruchu nacjonalistycznego jak w Kraju Basków albo w Katalonii. Ale mamy bardzo charakterystyczną tożsamość i nasz własny język, więc czujemy się bardzo galicyjscy.

Jak zauważyła w rozmowie Antía Ameixeiras, Galicja prawdopodobnie jest regionem Hiszpanii, w którym tradycyjne brzmienia są najbardziej żywe. W ludowej galicyjskiej muzyce usłyszymy szum morza, w pieśniach – szorstkość górskich szczytów i kult pracy.

- Pochodzę z wybrzeża i muzyka mojego regionu bardzo związana jest z wodą i portami rybackimi. W regionie górzystym znajdziemy za to dużo pieśni towarzyszących pracy, również pracy w polu, bo Galicja to obszar wiejski – wspomina Antía.

Album Aire! to jednak nie tylko galicyjskie inspiracje! Płyta to mieszanka wielu wpływów, składają się na nią również własne kompozycje Sabeli i Antíi. Artystki wykorzystują melodie bułgarskie czy francuskie (Sabela jest bardzo związana z Francją). A co chciałyby przekazać młode Galicyjki swoją muzyką?

- Tytuł naszej płyty Aire! jest jak krzyk, jak wspólne katharsis. Podczas tradycyjnego święta, które nazywa się foliada, gdzie śpiewa się i tańczy, gdy ktoś krzyczy „aire!” oznacza to: „chodźcie, będziemy tańczyć, śpiewać, wspólnie się cieszyć!”. Tę atmosferę chciałyśmy przekazać naszą płytą. – podkreśla Sabela Caamaño.

 

Więcej sielanki od Caamaño&Ameixeiras: YouTube, Caamaño&Ameixeiras

Duet Caamaño&Ameixeiras powstał w 2018 roku. W swojej krótkiej, a intensywnej karierze, artystki grały głównie w rodzimej Galicji, ale także w innych częściach Hiszpanii i innych krajach. Muzyka Caamaño&Ameixeiras ma charakter głównie instrumentalny, choć zawiera też starannie dobrane motywy wokalne. Za punkt wyjścia Caamaño&Ameixeiras traktują rodzimą tradycję, rozumianą jako coś żywego i podlegającego ciągłym zmianom. To na tej podstawie tworzą własny język, z osobistymi, intymnymi kompozycjami i aranżacjami, które zachowują esencję muzyki ludowej, ale zawierają współczesne elementy.

Tytuł audycji: Muzyczne spotkania 

Prowadziła: Hanna Szczęśniak

Data emisji: 18.02.2022

Godzina emisji: 23.05

Tak to bywało
Tak to bywało
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.