Nigdy dość przypominania
Powoli zbliża się lato, a to okres, w którym częściej dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń. Dlatego warto przypomnieć sobie zasady udzielania pierwszej pomocy.
- Jeśli poszkodowana osoba będzie nieprzytomna, nie będzie reagowała na to, co robimy, to wtedy nie bójmy się i przez 10 sekund sprawdzajmy oddech. To jest ten kluczowy moment. Jeżeli ta osoba nie będzie oddychała bądź będziemy mieć wątpliwości, czy ten oddech jest, czy go nie ma, powinniśmy rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową. Oczywiście wcześniej wzywamy pogotowie ratunkowe - tłumaczył Jakub Zalewski.
Najważniejsze, by uciskać
Jak przypomniał ratownik medyczny, po trzydziestu uciskach klatki piersiowej można, ale nie trzeba, wykonać dwa wdechy ratunkowe. - Bardzo często zniechęca to osoby postronne do udzielenia pierwszej pomocy. W pewnym sensie dla każdego z nas jest to zrozumiałe, nikt do nikogo nie będzie miał pretensji. Ale pamiętajmy o planie B. Nie chcesz robić wdechów - nie rób, ale uciskaj. Tylko uciskając klatkę piersiową, pomożemy ratowanej osobie i kupimy jej mnóstwo czasu do przyjazdu karetki - podkreślał.
W sytuacji, gdy jesteśmy np. uczestnikami czy świadkami wypadku drogowego, udzielenie pomocy poszkodowanym jest obowiązkowe. Wystarczy już samo wezwanie służb ratunkowych.
Tytuł audycji: Ekspres Jedynki
Prowadził: Patryk Michalski
Materiał przygotowała: Katarzyna Grabowska
Data emisji: 17.05.2002
Godzina emisji: 15.23
pg
Ratownik: coraz więcej ludzi udziela pierwszej pomocy - Jedynka - polskieradio.pl