Krytyka nowego przedmiotu. Czarnek: niektórzy kontynuują "pedagogikę wstydu"

Minister edukacji i nauki w "Sygnałach Dnia" odniósł się do krytyki wobec podręcznika nowego przedmiotu Historia i Teraźniejszość. - Jeśli pisze to portal internetowy, który był jednym z głównych propagatorów czegoś co nazywamy "pedagogiką wstydu" - wciskali, że Polska nie miała żadnych większych zasług podczas IIWŚ, że może ofiarą była, ale głównie to zajmowała się mordowaniem Żydów; ludzie, którzy produkowali filmy typu "Ida", "Pokłosie" - to dzisiaj spotykają się z prawdą. Że Polska była największą ofiarą II Wojny Światowej - wyjaśnił minister. 

- Dzisiaj doznają szoku - dodał. - Jeśli sam podręcznik i autor podlegają tak dużej i nieuzasadnionej krytyce, to znaczy, że jest świetny, a nie jak inne - blady - zaznaczył Czarnek. 

Minister edukacji stwierdził, że to właśnie Polska była największą ofiarą II Wojny Światowej. - Wychodziliśmy z wojny, wchodząc w komunizm. Zostaliśmy zostawieni sami sobie - podkreślił.

 Polityka historyczna narzędziem agresji

Przemysław Czarnek pytany o skuteczność polityki historycznej, jako narzędzia walki i agresji stwierdził, że "ktoś, kto uprawiał pedagogikę wstydu, występował przeciwko Polsce i Polakom. Rosja jest tego najlepszym przykładem". - Rosja na kłamstwie oparta jest od wieków, to nic nowego - dodał. 

- Zobaczmy, co zrobili Niemcy ze swoją polityką historyczną. To nikt inny jak gestapowiec w latach 50' wymyślił hasło "polskie obozy koncentracyjne". Zrobił to dlatego, że świat nie chciał kupować niemieckich produktów. Zrobił to dlatego, że chciano odkleić obozy od Niemców, by powoli zrzucać odpowiedzialność na Polaków - kontynuował minister edukacji. - Szczytem propagandy niemieckiej są filmy fabularne np. "Nasze matki, nasi ojcowie" - dodał. 

Czarnek podkreślił, że w tym samym czasie, w Polsce produkowane były filmy typu "W ciemnościach", "Pokłosie", "Ida" - "filmy, które wyłącznie szkalowały Polskę i Polaków". - Pokazywano Polaków wyłącznie w roli szmalcowników, ludzi zacofanych. Ta propaganda, która była osadzona na "pedagogice wstydu" się skończyła. Dzisiaj podręcznik HiT ma pokazać Polskę w prawdzie i to niektórych boli - podsumował minister. 

W rozmowie minister edukacji odniósł się także do obaw o nawrót pandemii COVID-19 w szkołach oraz uczniach z Ukrainy. 

Więcej w rozmowie:

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadzący: Katarzyna Gójska

Gość: Przemysław Czarnek (minister edukacji i nauki)

Data emisji: 27.06.2022

Godzina emisji: 7.15

as