Festiwal pamięci Kazimierza Kowalskiego. Rozmowa z Małgorzatą Kowalską

Kazimierz Kowalski miał kilka miłości. Jedną z nich był Ciechocinek. Artysta zmarł tuż przed rozpoczęciem zeszłorocznej edycji festiwalu. - Zdecydowałam się zrealizować tegoroczną i to pociągnęło za sobą dalsze kroki - mówi Małgorzata Kowalska. - Rada Miasta Ciechocinka na czele z burmistrzem panem Leszkiem Dzierżewiczem podjęła uchwałę o nadaniu imienia Kazimierza Kowalskiego muszli koncertowej w Ciechocinku. Co się wiąże z pierwszym koncertem, który odbędzie się w tym roku 6 sierpnia i będzie poświęcony pamięci Kazimierza Kowalskiego - mówi Małgorzata Kowalska. Jak zaznacza rozmówczyni Jedynki, będzie to koncert wspomnieniowy. - Postarałam się zebrać wykonawców, którzy dysponowali czasem i przewinęli się przez lata w trakcie festiwalu. Mam nadzieję, że sprostam oczekiwaniom publiczności ciechocińskiej - dodaje Małgorzata Kowalska.

Koncert dla młodych adeptów sztuki operetkowej

Festiwal prowadzony przez Kazimierza Kowalskiego był przedsięwzięciem wielodniowym. - Kontynuuję tradycję mojego męża. W Parku Zdrojowym będą dwa koncerty. Pierwszy koncert, pod tytułem "Wielka sława to żart", odbędzie się 6 sierpnia, natomiast 7 sierpnia, w niedzielę, odbędzie się koncert "lekki, łatwy i przyjemny", w którym będzie dominowała operetka, zatytułowany "Złota era wiedeńskiej operetki". Od poniedziałku przenosimy się na trzy dni do Teatru Letniego w Ciechocinku i tam po raz pierwszy wśród koncertów znajdzie się koncert, który chciałabym wprowadzić na stałe (…) dla młodych adeptów sztuki operetkowej pod tytułem "Czy śpiewa z nami gwiazda" - wymienia gość radiowej Jedynki. 

Patronat nad wydarzeniem objął Program 1 Polskiego Radia.

Czytaj również: