Harrison Ford tworzył postaci twardzieli, amantów, ludzi w sytuacjach, które ich przerastały. Grał w filmach akcji, przygodowych, dreszczowcach i w ambitnych filmach dramatycznych. Zagrał w "Wybrzeżu Moskitów", we "Franticu", w "Świadku", w "Ściganym" i w "Czasie patriotów". Był wielokrotnie nominowany, nagradzany i wyróżniany nagrodami za całokształt twórczości.
Niezapomniany Han Solo
Międzynarodową sławę i sympatię widzów na całym świecie przyniosły mu rolę zagrane w najsłynniejszych cyklach filmowych amerykańskiej kultury masowej. Najpierw była to postać Hana Solo w "Gwiezdnych wojnach", a potem rola tytułowa filmach o przygodach Indiany Jonesa. Urodził się w Chicago. Jego dziadkowie ze strony matki byli żydowskimi imigrantami z Mińska, a ze strony ojca byli katolikami pochodzenia irlandzkiego i niemieckiego. Próbował sił w szkolnym radiu jako spiker. W 1964 roku wyjechał do Los Angeles i tam starał się o pracę lektora w radiu. Miał kontrakt z wytwórnią Columbia Pictures i grał niewielkie role w filmach.
"Amerykańskie graffiti" George’a Lucasa
Rozpoczął pracę dla Universal Studios, ale, żeby utrzymać żonę i dwoje dzieci zajął się ciesielką i stolarstwem. Wyglądało na to, że kariery w kinie nie zrobi, ale miał ogromne szczęście, bo spotkał właściwą osobę we właściwym momencie, George’a Lucasa, który go obsadził w "Amerykańskim graffiti" w 1973 r., a potem Francisa Forda Coppolę, który zaangażował go do dreszczowca "Rozmowa". A kiedy w 1975 roku Lucas szukał nowej twarzy do kreacji Hana Solo w "Gwiezdnych wojnach", wybrał Forda, który był tylko pomocnikiem w przesłuchaniach kandydatów do tej roli.
"Poszukiwacze zaginionej Arki" w czołówce rankingów
Rola Hana Solo wyniosła Harrisona Forda do rangi międzynarodowej gwiazdy. Wystąpił w dalszych częściach gwiezdnej epopei, czym ugruntował swoją pozycję. W 1981 roku zagrał Indianę Jonesa u Stevena Spielberga i z tą postacią jest identyfikowany do dziś.
- Amerykański Instytut Filmowy umieścił "Poszukiwaczy zaginionej Arki" na 66. miejscu na liście najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek wyprodukowano - mówi Andrzej Kołodyński, filmoznawca i krytyk filmowy. - To bardzo wysokie miejsce, zważywszy, że czołowe należą przede wszystkim do filmów problemowych, poważnych, a "Poszukiwacze…" to najczystsza rozrywka. Biblioteka Kongresu Stanów Zjednoczonych uznała go w 1999 roku za film znaczący kulturowo, umieszczając go na liście największych osiągnięć filmowych w historii. Film zajmuje też bardzo wysokie, 10. miejsce na liście najlepszych thrillerów, jakie kiedykolwiek wyprodukowano - dodaje ekspert.
Indiana Jones ulubieńcem widzów
Postać Indiany Jonesa znalazła się także na drugim miejscu w rankingu na bohatera wszech czasów w filmie akcji. To zasługa aktora - Harrisona Forda, zaznacza Kołodyński. Legenda głosi, że twórcy filmu nadali Indianie nazwisko "Jones" od imienia psa należącego do jednego z nich. Wedle przekazów, Harrison Ford otrzymał rolę zaledwie na 3 tygodnie przed rozpoczęciem zdjęć. - Ford ma charyzmę, która jest niepowtarzalna. Coś takiego, co łączy go z widzem - mówi Andrzej Kołodyński.
Czytaj także:
W audycji także:
- Przedstawiamy plany wakacyjnego festiwalu Sopot-Zakopane (z przystanią w Giżycku) (patronat Centrum Kultury Zakopane).
- Omówienie wybranych premier kinowych: "Powodzenia, Leo Grande" z Emmą Thompson i "Na chwilę, na zawsze" - polski romans na wakacje.
Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy
Prowadził: Michał Montowski
Data emisji: 14.06.2022
Godzina emisji: 23.09
djr
Harrison Ford kończy 80 lat. Przypominamy osiągnięcia amerykańskiego gwiazdora - Jedynka - polskieradio.pl