Inspekcja Transportu Drogowego kończy 20 lat. Co zmieniło się na polskich drogach?

Alvin Gajadhur, główny inspektor transportu drogowego, przyznaje, że choć sytuacja na polskich drogach wciąż nie jest idealna, zaostrzenie przepisów drogowych doprowadziło do zmniejszenia liczby zarejestrowanych wykroczeń. - W pierwszym półroczu tego roku było około 501 tys. przekroczeń prędkości zarejestrowanych - zwraca uwagę gość audycji. Dodaje, że w analogicznym okresie ubiegłego roku było to 873 tysiące. 

Gajadhur przyznaje, że również w wakacje odnotowywanych jest mniej zdarzeń drogowych. Od 25 czerwca do 31 lipca system zarejestrował 108 tys. przekroczeń prędkości. W analogicznym okresie ubiegłego roku było to 161 tys. - Mniej jest też tych drastycznych przekroczeń, o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Rok temu było ich około 900, teraz nieco ponad 400 - słyszymy w "Wolnej sobocie z Jedynką". Nie oznacza to jednak, że sytuacja jest idealna. 

YouTube/Inspekcja Transportu Drogowego

ITD w październiku skończy 20 lat

Wakacje to również wzmożone kontrole autokarów, którymi dzieci i młodzież udają się na obozy i kolonie. W tym roku jest ich więcej o ok. 25 proc. aniżeli w roku ubiegłym. - Wzrósł ruch autokarowy w porównaniu do ubiegłych lat, kiedy mieliśmy pandemię. Przez ponad miesiąc skontrolowaliśmy 1450 autokarów, w 53 przypadkach trzeba było zatrzymać dowody rejestracyjne - podkreśla główny inspektor transportu drogowego. Główne uchybienia to usterki układu kierowniczego czy wycieki płynów eksploatacyjnych.

Co ważne, Inspekcja Transportu Drogowego w tym roku obchodzi swoje dwudziestolecie. 1 października 2002 roku pierwszych 80 inspektorów wyruszyło do pracy. - Można zobaczyć, jak Inspekcja się rozwinęła. Pamiętam pierwsze, kilkunastoletnie samochody, które otrzymaliśmy od Federalnego Urzędu ds. Transportu Towarowego (BAG). Teraz mamy nowoczesny sprzęt. No i inspektorzy, którzy przez dwadzieścia lat stali się nieocenionymi specjalistami w zakresie bezpieczeństwa - podsumowuje Alvin Gajadhur.