Przegląd techniczny auta po nowemu. "Diagności będą poddani większej kontroli"

Data publikacji: 11.08.2022 11:30
Ostatnia aktualizacja: 11.08.2022 21:39
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
1 stycznia 2023 roku w życie wejdą nowe przepisy dotyczące badań technicznych pojazdów
1 stycznia 2023 roku w życie wejdą nowe przepisy dotyczące badań technicznych pojazdów, Autor - Mr.Music/shutterstock
Dokumentacja fotograficzna potwierdzająca obecność samochodu na przeglądzie, dodatkowa opłata za wykonanie badania po terminie i zmiana kontroli zasad samych stacji. Od 1 stycznia 2023 badania techniczne będą po nowemu. - Te zmiany mają wyeliminować z dróg pojazdy w złym stanie technicznym - mówi w Programie 1 Polskiego Radia Rafał Weber, wiceminister infrastruktury.
  • Do Sejmu wpłynął rządowy projekt zmiany przepisów dotyczących przeglądów pojazdów.
  • Zgodnie z nowymi przepisami kierowca, który m.in. do przeglądu przyjedzie po 30 dniach od wyznaczonego terminu lub później, otrzyma karę w postaci opłaty dodatkowej, wynoszącej 100 proc. stawki za przegląd.
  • Za brak ważnego przeglądu grozi mandat do 3 tys. złotych. Sprawa może też trafić do sądy, który ma prawo nałożyć karę nawet do 30 tys. złotych.

Zmiany przepisów dotyczących badań technicznych pojazdów mają wejść w życie wraz z nowym rokiem. - Chcemy w ten sposób doprowadzić do sytuacji, w której każdy właścicieli pojazdu będzie co roku przeprowadzał badania techniczne swojego pojazdu - komentuje Rafał Weber.

- Jak pokazują dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów, ponad 300 tys. badań realizowanych jest z opóźnieniem co najmniej 30 dni. To bardzo dużo. W sytuacji, kiedy te pojazdy są niesprawne, stwarzają niebezpieczeństwo w ruchu drogowym - dodaje.

Marcin Barankiewicz, prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów przyznaje, że karanie za spóźnienie jest dobrym pomysłem.

Diagności pod większą kontrolą

Pod lupą będą nie tylko kierowcy, ale również stacje kontroli pojazdów. - To nie wynika wprost z ustawy, ale jeżeli diagności będą poddani większej kontroli i większemu nadzorowi, to trzeba spodziewać się, że ilość badań negatywnych drastycznie wzrośnie - wyjaśnia Marcin Barankiewicz.

- Sądzę, że kierowcy mogą bardzo się zdziwić, jakie będzie podejście diagnostów po wejściu w życie tych przepisów. Będą bardziej usztywnieni, zero-jedynkowi i nawet najdrobniejsza rzecz będzie powodowała, że wynik badania technicznego będzie negatywny - twierdzi ekspert.

Stan techniczny to nie tylko pieczątka

Nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji zaznacza, że ważny przegląd techniczny to nie tylko pieczątka w dokumencie.

Stan techniczny pojazdu to więcej niż tylko kontrolne badanie techniczne (…). To spełnienie podstawowych obowiązków kierowcy i zagwarantowanie tego, że ten pojazd może poruszać się po drogach. O ten stan powinniśmy dbać cały czas, zaś przegląd techniczny jest wykonywany przeważnie co roku (…). Opieranie się tylko i wyłącznie na pieczątce w dowodzie rejestracyjnym może być niewystarczające - tłumaczy.

POSŁUCHAJ

03:25

Przegląd techniczny auta po nowemu. "Diagności będą poddani większej kontroli" (Ekspres Jedynki)

Czytaj także:

Tytuł audycji: Ekspres Jedynki

Prowadziła: Karolina Rożej

Materiał: Klaudia Porębska

Data emisji: 10.08.2022 r. 

Godzina emisji: 15.23

DS

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.