Coraz częściej możemy je dostać w supermarketach oraz na lokalnych bazarach. I warto się za nimi rozglądać, bo, choć nie są atrakcyjne w smaku, to mogą przynieść wiele korzyści zdrowotnych. Mowa o trzech najdroższych polskich owocach, czyli jagodzie kamczackiej, minikiwi oraz dereniu jadalnym.
Sięgajmy po "dziwolągi"!
- One są zdecydowanie mniej smaczne niż malina, truskawka, porzeczka, gruszka, jabłuszko - mówi Alicja Kalińska, dietetyk. - Raczej wykorzystuje się ich wartości zdrowotne. Jeżeli bliskie naszemu sercu jest dbanie o siebie i wiemy, że nie jesteśmy w stanie w naszej diecie dostarczyć odpowiedniej ilości witaminy C czy polifenoli, które chronią nasz układ krążenia i nasze serce, jak najbardziej sięgajmy po wszystkie "dziwolągi", które możemy dostać w sklepach ze zdrową żywnością, wraz z ziołami - zachęca ekspert.
[Dlaczego trzeba jeść warzywa i owoce?; źródło: YouTube; kanał: Ministerstwo Zdrowia]
Bogate w składniki bioaktywne
Jak dodaje prof. Piotr Latocha ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, ze względu na swoje właściwości odżywcze owoce te są uznawane za "eliksir życia" i coraz częściej hodowane oraz poszukiwane przez Polaków. - Najbardziej wyczekiwana z nowych owoców przez polskich konsumentów jest jagoda kamczacka, a w drugiej kolejności minikiwi, czyli to są owoce, które konsumenci dostrzegają i pożądają, chcą spróbować - mówi prof. Piotr Latocha. - Te owoce są bardzo bogate w składniki bioaktywne, które oczyszczają nasz organizm z wolnych rodników. Spożywając owoce bardzo wspomagamy nasz organizm w tym, żeby zdrowo żyć - przypomina ekspert.
Czytaj także:
Audycja: Sygnały dnia
Prowadzili: Daniel Wydrych, Krzysztof Świątek
Materiał: Klaudia Porębska
Data emisji: 18.08.2022
Godzina emisji: 7.46
djr
Jagoda kamczacka, minikiwi, dereń… Drogie ale bardzo zdrowe - Jedynka - polskieradio.pl