"Są niezwykle aktywne w Północnej Afryce". Ekspert o propagandowych mediach z Rosji
- Jeszcze w poniedziałek (5.09) późnym wieczorem Andrzej Duda wyleci do Afryki, gdzie odwiedzi Nigerię, Wybrzeże Kości Słoniowej i Senegal.
- We wszystkich tych krajach polski prezydent ma rozmawiać o Rosji i kryzysie żywnościowym, jaki Moskwa wywołała poprzez inwazję na Ukrainę.
- Rosyjska inwazja spowodowała, że przez 5 miesięcy zablokowane były główne porty na Ukrainie. Tym samym miliony ton zboża nie docierały na czas do Afryki ani na Bliski Wschód.
Polska jest krajem bez obciążenia historią kolonialną. Zdaniem eksperta Jedynki "to ma znaczenie" w rozmowach z afrykańskimi przywódcami. - Polska nigdy nie była krajem, który posiadał swoje kolonie, a takie państwa jak Francja, Wielka Brytania czy Niemcy już tak. Mogłoby się wydawać, że współcześnie w oczach Afrykanów to nie ma znaczenia, bo jesteśmy częścią tej samej Europy, ale to jednak odczuwa się bardzo wyraźnie i kiedy rozmawia się z afrykańskimi partnerami, od razu nawiązuje się nić porozumienia - komentuje dr Jędrzej Czerep.
Rosja imituje dawnych kolonizatorów
- Niewątpliwie Rosja obecnie jest krajem, który najbardziej imituje dawnych kolonizatorów czy działa według takiej samej logiki. Zbudowanie równoważności między tym, co Rosja dzisiaj faktycznie robi w Afryce, a tym, jak wyglądała kolonizacja, jest bardzo ważne. Z tego powodu, że Rosja, mimo że robi to, co kolonizatorzy, to najgłośniej werbalnie gra na antykolonialnej karcie, chociaż ta logika nie trzyma się kupy i jest wewnętrznie sprzeczna - zauważa dr Jędrzej Czerep.
Gość Programu 1 przyznaje, że "jest bardzo ważne, aby na każdym kroku ten fałsz obnażać".
Rosyjska aktywność w Afryce
Rosjanie już przed wybuchem wojny próbowali zwiększać swoje wpływy w Afryce. - Niewątpliwie propagandowe media rosyjskie, takie jak RTE czy Sputnik, są niezwykle aktywne w tej części świata, tj. w Północnej Afryce (…). Rosyjskie media arabskojęzyczne skierowane do odbiorcy w Afryce Północnej są o wiele bardziej aktywne w mediach społecznościowych, tj. o wiele więcej tweetują czy postują niż światowi potentaci, co przekłada się na ruch kolejnego obiegu wtórnego tych informacji na telefonach czytelników - twierdzi dr Jędrzej Czerep.
- Jeżeli chodzi o Afrykę Subsaharyjską, czyli Czarną Afrykę, to po zablokowaniu mediów Francji one skierowały swoją główną energię do Afryki, bo tam jest większość odbiorców francuskojęzycznych. Francuska Organizacja Frankofonii przewiduje, że w ciągu kilkudziesięciu lat około 80 proc. użytkowników języka francuskiego będzie w Afryce, więc to jest naturalny wybór z punktu widzenia rosyjskiego - dopowiada.
Dr Jędrzej Czerep przyznaje, że "od czasu wybuchu wojny na Ukrainie rosyjskie media propagandowe zwiększyły swoje zasięgi i intensywność działania na kontynencie afrykańskim".
Poza tym w audycji:
- Materiał Wojciecha Cegielskiego o wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Afryce.
- W Paryżu rozpoczął się proces w sprawie zamachu terrorystycznego w Nicei z 2016 roku. Korespondencja Stefana Foltzera.
- Liz Truss będzie nowym premierem Zjednoczonego Królestwa. Wygrała bowiem wyścig o fotel szefa Partii Konserwatywnej. Zaś we wtorek stanie się szefową rządu. Rozmowa z Elżbietą Królikowską-Avis, wieloletnią korespondentką polskich mediów w Wielkiej Brytanii.
POSŁUCHAJ
"Są niezwykle aktywne w Północnej Afryce". Ekspert o propagandowych mediach z Rosji (Jedynka/Więcej świata)
Czytaj także:
Audycja: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Goście: dr Jędrzej Czerep (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych), Elżbieta Królikowska-Avis (wieloletnia korespondenta polskich mediów w Wielkiej Brytanii)
Data emisji: 5.09.2022
Godzina emisji: 17.32
DS
