Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, który był gościem wtorkowych "Sygnałów dnia", skomentował sytuację na froncie wojny toczącej się za naszą wschodnią granicą. Jak wskazał, Ukraińcy prowadzą skuteczną kontrofensywę. - Do końca wojny jest jeszcze daleko i w najbliższym czasie nie będzie żadnego rozstrzygnięcia, ale po raz pierwszy od wielu dni to Rosjanie w sposób ewidentny się cofają - wskazał.
Jak dodał, "wszyscy trzymamy kciuki za powodzenie kontrofensywy". - Należy gratulować Ukraińcom i czekać na dalsze postępy - podkreślił.
Polskie wsparcie dla Ukrainy
Gość audycji powiedział, że "Polska w każdym wymiarze wspiera i będzie wspierać Ukrainę". Dodał, że także nasz prezydent oraz rząd równocześnie podejmują w tej sprawie działania na szczeblu międzynarodowym. Przypomniał, że "Kijów potrzebuje teraz wszystkiego, a najbardziej broni". - My przekazaliśmy między innymi czołgi, niezwykle skuteczne okazały się też nasze Pioruny - powiedział.
Zwrócił ponadto uwagę, że nasz kraj pomaga Ukrainie także w innych wymiarach. - Udzielamy pomocy, na przykład hospitalizując rannych ukraińskich żołnierzy w Polsce. Jesteśmy też tymi, którzy wywierają presję na Unii Europejskiej, by chociażby przyspieszyła obiecane kolejne transze wsparcia finansowego dla państwa ukraińskiego - podkreślił.
Siła państwa ukraińskiego
Odnosząc się z kolei do ostatniej wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Kijowie, szef BBN przypomniał, że jej pokłosiem jest umowa o współpracy energetycznej. - To bardzo interesujące i obiecujące. To ukazuje też siłę państwa ukraińskiego, które mimo trudnych warunków wojny jest w stanie funkcjonować jako organizm gospodarczy, a nie tylko jako skuteczna machina wojenna - skomentował.
Paweł Soloch ocenił ponadto, że "armia rosyjska na pewno nie jest tak skuteczna, jak to się wydawało przed 24 lutego". - Państwo rosyjskie w swoich ekspansjonistycznych zamiarach okazało się nie tak skutecznym i kalkulującym w wymiarze strategicznym, operacyjnym i taktycznym organem, jak to wyglądało wcześniej - zaznaczył, podkreślając zarazem, by jednak nie mówić o Rosji, że jest "państwem w rozsypce", ponieważ Kreml wciąż "pozostaje mocarstwem dysponującym bronią masowego rażenia".
Zapytany natomiast o to, jakie wnioski nasz kraj może wyciągnąć z wojny na Ukrainie, gość audycji wskazał, że "cele, jakie stawia sobie Polska, to rozwój naszych sił zbrojnych - zwiększenie liczby żołnierzy oraz wyposażenie armii w nowoczesny sprzęt".
Czytaj także:
Więcej w nagraniu.
Tytuł audycji: "Sygnały dnia"
Prowadziła: Grzegorz Jankowski
Gość: Paweł Soloch (szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego)
Data emisji: 13.09.2022
Godzina emisji: 8.15
ng
Polskie wsparcie dla Ukrainy. Szef BBN: jesteśmy tymi, którzy wywierają presję na Unii Europejskiej - Jedynka - polskieradio.pl