Przybysz z Wenecji. Bernardo Bellotto zwany Canaletto i jego twórczość

Bellotto urodził się w Wenecji, 20 maja 1722 roku. Zasłynął zwłaszcza z pejzaży miast, był nadwornym malarzem króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Dekorował Zamek Ujazdowski czy Zamek Królewski w Warszawie. Do jego głównych dzieł należy 30 widoków Warszawy i pałacu w Wilanowie. Do Polski trafił trochę przypadkowo. - Wcześniej, przez prawie dwadzieścia lat, pracował w Dreźnie dla elektora Saksonii, króla Polski Augusta III - zwraca uwagę dr Artur Badach, historyk sztuki z Zamku Królewskiego w Warszawie.

Praca na licznych dworach

August III zmarł 5 października 1763 roku i od tego momentu Canaletto miał problemy z pozyskiwaniem nowych zamówień. Po zakończeniu wojny siedmioletniej wprowadzono również przepisy ograniczające możliwość zatrudniania na wysokich stanowiskach osób, które nie pochodziły z Saksonii. - Bellotto znalazł się w trudnej sytuacji finansowej. Pod koniec roku 1766 poprosił o bezpłatny urlop w Akademii Sztuk Pięknych, w której wykładał, z zamiarem udania się do Petersburga - słyszymy.

W Petersburgu, na dworze Katarzyny Wielkiej, zatrudnieni artyści byli sowicie opłacani. Po drodze do Rosji Włoch zatrzymał się w Warszawie, w nadziei na uzyskanie od króla Stanisława Augusta Poniatowskiego listów poręczających. Przewodnikiem po mieście był dla Bellotta Marcello Bacciarelli. - Nie wiemy dokładnie, czy to Bacciarelli przekonał Bellotta, żeby został w Warszawie, czy też przeważyły warunki finansowe zaproponowane przez króla. W każdym razie w 1767 roku artysta tutaj osiada - zwraca uwagę gość audycji.

Życie i twórczość Bellotta

Przygotowany przez organizatorów wystawy w Zamku Królewskim wybór dzieł to obrazy, grafiki i rysunki najbardziej charakterystyczne dla poszczególnych okresów twórczości Canaletta. - Pierwszych dwadzieścia kilka lat życia spędził w Wenecji, gdzie się urodził i gdzie kształcił się w warsztacie swojego wuja. Jego pierwsze znane dzieła to obrazy i rysunki przedstawiające Wenecję. Bardzo często wykonywał kopie dzieł stworzonych przez wuja - dodaje dr Badach.

Z czasem, Bellotto zostaje przyjęty do weneckiej gildii malarskiej. Zaczyna wędrować po włoskich miastach: składa wizyty we Florencji, Lukce czy w Rzymie. Tu wykonuje liczne szkice, które przez lata będzie wykorzystywał. - Odbywa też podróż po północnej części Italii. Dociera do Mediolanu i do Turynu, gdzie otrzymuje pierwsze w swojej karierze zlecenie od monarchy - wyjaśnia gość audycji. Zleceniodawcą był wówczas król Sardynii.

Wyjątkową wystawę w Zamku Królewskim w Warszawie można zwiedzać do 8 stycznia 2023 roku. 

YouTube/Zamek Królewski w Warszawie - Muzeum

W audycji także:

Mecenat Sasów. Polskie akcenty w kolekcjach królewskiej

Herby na ramach obrazów to jedne z licznych śladów unii polsko-saskiej z XVIII wieku. Królowie z dynastii Wettynów: August II Mocny i August III poprzez mecenat sztuki przyczynili się do jej rozwoju na terenie Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Ślady unii polsko-saskiej widoczne są do dziś, w zbiorach porcelany miśnieńskiej, w architekturze Warszawy czy w Muzeum Ignacego Kraszewskiego w Dreźnie.