- Ciągle nie wiemy, dlaczego w przyrodzie jest mechanika kwantowa. Nasz codzienny język sobie z tym nie radzi - mówił w wywiadzie dla PAP Anton Zeilinger, jeden z trzech tegorocznych laureatów Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki.
Prace naukowców związane z mechaniką kwantową, mimo wielu tajemnic świata supermałych obiektów materii, utorowały drogę do nowej technologii - komputerów, procesorów, czujników kwantowych i bezpieczniejszego transferu danych.
Teoria Bella
Prof. Krzysztof Meissner z Centrum Współpracy i Dialogu Uniwersytetu Warszawskiego zauważa, że "nobliści wykorzystali w swoich eksperymentach teorię Johna Stuarta Bella z 1965 roku". - Bell opisał jak odróżnić to, co widzimy i opisujemy fizyką klasyczną, jak przysłowiowe spadające jabłko, od tego, co dzieje się w mikroświecie. Pozwolił jakby zajrzeć do wnętrza drobin materii, które rządzą się innymi prawami niż te, którymi opisujemy świat widzialny - wyjaśnia prof. Krzysztof Meissner.
- Nawet Einstein był cały czas przekonany o tym, że w tle jest mechanika klasyczna (…). Nierówność Bella, która potem została przekształcona do czegoś, co da się zmierzyć, pokazywała: "zróbcie doświadczenie". Takiego wyniku nie da się otrzymać, bez względu na to jakiekolwiek zegareczki byłyby tam w środku w elektronie czy tych cząstkach. To był absolutny geniusz Bella - dodaje gość Jedynki.
Otwarta droga do technologii kwantowych
John Stuart Bell zmarł w 1990 roku, natomiast nobliści wykonywali te eksperymenty od lat 70. ubiegłego wieku do lat dwutysięcznych. Fizycy udowodnili, że świat kwantowy rządzi się innymi prawami. Mimo wielu tajemnic droga do technologii kwantowych została otwarta.
- Te eksperymenty z niewielkimi modyfikacjami mogą być używane jako eksperymenty do zadań już technologicznych. Takich jak na przykład kryptografia kwantowa, czyli bezpieczne rozsyłanie klucza kryptograficznego, którego bezpieczeństwo jest znowu gwarantowane prawami fizyki kwantowej - uważa prof. Rafał Demkowicz-Dobrzański z Centrum Współpracy i Dialogu Uniwersytetu Warszawskiego.
Ekspert przyznaje, że "to już nie są teorie tylko na papierze". - Pozostawia do życzenia wydajność tej komunikacji czy jej zasięg, ale wiadomo, jak to robi. Są firmy, które mogą sprzedać takie urządzenia i do 100 kilometrów można wysyłać sobie klucz kryptograficzny zabezpieczony kwantowo - dodaje.
- Warto również wspomnieć o teleportacji, że jak gdyby przenosimy stany, a nie materialne byty. To zostało również zrealizowane m.in. przez Zeilingera - wskazuje prof. Krzysztof Meissner.
Czytaj także:
Tytuł audycji: "Eureka"
Prowadziła: Dorota Truszczak
Data emisji: 4.10.2022
DS/kor
Nobel 2022 w dziedzinie fizyki. "Udowodnili, że świat kwantowy rządzi się innymi prawami" - Jedynka - polskieradio.pl