Dar Napoleona dla Wincentego Krasińskiego. Zaginiony prezent wrócił do Polski

Data publikacji: 07.10.2022 08:49
Ostatnia aktualizacja: 07.10.2022 09:44
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Józef Tadeusz Polkowski, Scena batalistyczna: Wincenty Krasiński przyjmuje raport od Kozietulskiego po bitwie pod Somosierrą, 1857, Muzeum Narodowe w Warszawie
Józef Tadeusz Polkowski, Scena batalistyczna: Wincenty Krasiński przyjmuje raport od Kozietulskiego po bitwie pod Somosierrą, 1857, Muzeum Narodowe w Warszawie, Autor - Domena publiczna/CC0
Unikatowy dar Napoleona dla hrabiego Wincentego Krasińskiego, zaginiony w czasie II wojny światowej i odzyskany w maju br. dzięki działaniom restytucyjnym prowadzonym przez resort kultury, został przekazany do zbiorów Muzeum Historii Polski. Obiekt będzie kolejnym elementem przygotowanej przez instytucję ekspozycji poświęconej historii naszego kraju.

Oficjalna wersja wydarzeń, w wyniku których przedmiot trafił w ręce hrabiego Krasińskiego, wzbudza pewne wątpliwości. - Hrabia służył pod Napoleonem, wsławił się wówczas szarżą pod Samosierrą. I legenda mówi, że za tę szarżę dostał ten prezent od Napoleona, co chyba nie jest do końca prawdą, bo jego pod Samosierrą nie było, natomiast jego pułk owszem - opowiada dr Monika Matwiejczuk, kierownik działu zbiorów w Muzeum Historii Polski. - Jest to strzelba paradna. Taka rzecz, którą dawało się w prezencie. Rzecz niesamowicie ozdobna, wyjątkowa. Została wykonana w paryskim zakładzie rusznikarza Lepage'a. To był znany wytwórca przedmiotów dla Ludwika XVI, dla Napoleona, i dla kolejnego króla Francji, Ludwika XVII.

Dar Napoleona w posiadaniu Wincentego Krasińskiego pełnił funkcję eksponatu na wystawach. Później, w trakcie II wojny światowej, ślad po strzelbie zaginął. - Jej historia jest bardzo ciekawa, bo po tym, jak trafiła w ręce hrabiego, została jednym z wielu obiektów w zbrojowni ordynacji Krasińskich. Stanowiła część kolekcji, która kilkukrotnie była wystawiana. W czasie II wojny światowej wyjechała z kraju w nieznanym kierunku, została wpisana na listę strat wojennych. Nagle odnalazła się w muzeum sztuki w Cleveland. Okazało się, że ona trafiła do tego muzeum jako dar generała amerykańskiego. Dzięki poszukiwaniom i dzięki stronie amerykańskiej udało się odzyskać ten przedmiot - wyjaśnia kierowniczka działu zbiorów w Muzeum Historii Polski.

Czytaj również: 

Obiekt został uroczyście zaprezentowany kilkanaście dni temu. W wydarzeniu wziął udział m.in. dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro i ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. - Więzi łączące Polskę i USA są głębokie i wielowymiarowe. A jest to obszar, skrzyżowanie sztuki, organów ścigania i kultury, o którym zwykle niewiele się słyszy. Jestem zachwycony, że ten historyczny artefakt powrócił do Warszawy. I nie mogę doczekać się powitania kolegów z Cleveland Museum of Art, którzy zobaczą go tutaj, w nowym domu, w Polsce - mówił ambasador Stanów Zjednoczonych.

Opowiadać o swojej historii

Budynek Muzeum Historii Polski zostanie otwarty we wrześniu 2023 roku. Obecnie eksponaty ze zbiorów instytucji można oglądać w Muzeum Narodowym w Warszawie. Zdaniem dra Michała Przeperskiego, rzecznika prasowego MHP, instytucja zajmie zaszczytne miejsce na kulturalnej mapie kraju. - Muzeum Historii Polski jest nam wszystkim niewątpliwie potrzebne. Historia, w polskiej kulturze, debacie i rzeczywistości, pełni bardzo ważną rolę. Jest dla nas nie tylko nośnikiem tożsamości, ale też nośnikiem argumentów w dyskusjach publicznych. Przez pryzmat historii myślimy o naszej rzeczywistości. Historia to oczywiście coś więcej niż zbiór faktów i interpretacji. To właściwie uniwersalny budulec, z którego nasza rzeczywistość jest złożona - mówi dr Michał Przeperski.

- Muzeum potrzebne jest też dlatego, żeby Polska narracja historyczna była słyszana w świecie. Prawie wszystkie sąsiadujące z nami kraje takie muzea mają. Polskę stać na to, żebyśmy sami opowiadali kompleksowo o swojej historii. Dlaczego to jest istotne? To historia, której spadkobiercą jest nie tylko współczesna Polska, ale też państwa z nami sąsiadujące. To nie jest czasem łatwa spuścizna, to nie jest łatwa wspólna pamięć, ale pamięć, która jest dla nas wszystkich istotna. Muzeum na pewno będzie głosem środowiska naukowego, głosem polskiego muzealnictwa, polskich ekspertów. Także głosem w dyskusji z Litwinami, Białorusinami czy Ukraińcami o tym, jak widzimy nasze wspólne dziedzictwo - zaznacza rzecznik Muzeum Historii Polski.


POSŁUCHAJ

09:20

Dar Napoleona dla Wincentego Krasińskiego. Zaginiony prezent wrócił do Polski (Kulturalna Jedynka)

 

Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka

Prowadził: Michał Montowski

Data emisji: 6.10.2022 

Godzina emisji: 23.44

qch/kor

Na Pograniczach
Na Pograniczach
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.