"Janusz Krasiński. Przeciw milczeniu". Wystawa w 10. rocznicę śmierci pisarza

Data publikacji: 19.10.2022 10:40

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2022 13:57

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Otwarcie wystawy "Janusz Krasiński - przeciw milczeniu" w Kordegardzie - Galerii Narodowego Centrum Kultury w Warszawie, Autor - PAP/Rafał Guz

Ekspozycja "Janusz Krasiński. Przeciw milczeniu" powstała dla uczczenia 10. rocznicy śmierci pisarza, przypadającej 14 października. Na ekspozycji w warszawskiej Kordegardzie i na planszach przed galerią przedstawione zostały osiągnięcia twórcze Janusza Krasińskiego, m.in. okładki pierwszych wydań jego książek, afisze i programy teatralne, a także dokumenty świadczące o jego zaangażowaniu w życie literackie i społeczne.

Wystawa powstała we współpracy Muzeum Literatury i Narodowego Centrum Kultury w 10. rocznicę śmierci pisarza.
Ekspozycja ukazuje sylwetkę i dorobek Janusza Krasińskiego - pisarza, reportażysty, autora słuchowisk radiowych i adaptacji teatralnych, prezesa Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, wielokrotnie nagradzanego za pracę twórczą.
Fakty z biografii twórcy i jego osiągnięcia artystyczne prezentowane są w dwóch przestrzeniach: wewnątrz galerii i na planszach przed budynkiem.

"Janusz Krasiński - przeciw milczeniu"

Tytuł wystawy "Janusz Krasiński - przeciw milczeniu" nawiązuje do słów pisarza, który w jednym z wywiadów powiedział: "Jestem ścigany milczeniem". To odwołanie zarówno do przemilczanych wydarzeń z historii Polski, jak i życiorysu Krasińskiego oraz apel o przywrócenie jego postaci i twórczości współczesnym polskim czytelnikom. - Bohater wystawy jest wybitnym pisarzem, prozaikiem. Zaczyna od pisania wierszy, zapisywania ich na tabliczkach z chleba. W więzieniach spędził dziewięć lat, w stalinowskich kazamatach - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia Maria Dorota Pieńkowska, kuratorka wystawy. - Nie było tam żadnych przedmiotów do pisania, gdyby taką tabliczkę przed starciem zobaczył klawisz, to byłaby kara. Tak się zapisywało poezję, trzeba było ją wynieść z więzienia w głowie - opowiada.

Wyjątkowa wystawa w dwóch przestrzeniach

Fakty z naznaczonej cierpieniem biografii twórcy i jego osiągnięcia artystyczne prezentowane są w dwóch przestrzeniach: w formie plenerowej przed budynkiem oraz wewnątrz galerii, gdzie można obejrzeć okładki pierwszych wydań jego książek, afisze i programy teatralne, a także dokumenty świadczące o zaangażowaniu w życie literackie i społeczne. - Żeby cokolwiek powiedzieć o pisarzu, trzeba było pomyśleć o zorganizowaniu przestrzeni kartograficznej, i ona jest przed Kordegardą na planszach: skrót życiorysu Janusza Krasińskiego, cytaty z jego twórczości, podstawowa ikonografika - podkreśla kuratorka wystawy.

Uwagę przyciąga "potrójny portret" - powiększona fotografia więzienna Krasińskiego z czasów młodości. Obok znajdziemy litografie Jana Lebensteina ze zbiorów Muzeum Literatury - ilustracje do "Folwarku zwierzęcego" George'a Orwella. - Pomyślałam o dziele, do którego można byłoby się odwołać i jest to "Folwark zwierzęcy", tym bardziej że w swojej powieści "Na stracenie", w opisie Pałacu Kultury, Janusz Krasiński wspomina Orwella - przyznaje Maria Dorota Pieńkowska.

Janusz Krasiński urodził się 5 lipca 1928 roku w Warszawie, zmarł tragicznie 14 października 2012 roku. Był harcerzem Szarych Szeregów, powstańcem warszawskim i więźniem obozów koncentracyjnych, po wojnie przez dziewięć lat więzionym przez aparat bezpieczeństwa. Pisał o totalitarnych systemach zniewalających Polskę: bolszewickiej komunie i niemieckim faszyzmie.