"Prorok" - "niereligijny" film o prymasie Stefanie Wyszyńskim

Data publikacji: 27.10.2022 10:28
Ostatnia aktualizacja: 31.10.2022 18:42
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kardynał Stefan Wyszyński
Kardynał Stefan Wyszyński, Autor - Narodowe Archiwum Cyfrowe
11 listopada w kinach pojawi się film "Prorok" - fabularna opowieść o przywódcy duchowym i wizjonerze, błogosławionym kardynale Stefanie Wyszyńskim. Obraz opowiada historię prymasa Polski, który po trzech latach internowania przez władze komunistyczne ponownie staje na czele Kościoła w Polsce. To debiut fabularny Michała Kondrata. Na przedpremierowym pokazie filmu była Joanna Sławińska. 

W naszej kinematografii były już filmy fabularne o prymasie Wyszyńskim, ale jak zaznacza sam reżyser Michał Kondrat, chciał zrealizować niereligijny film o tej postaci. - Raczej zależało mi, żeby przekazać bardzo ważny fragment historii Polski, kiedy Wyszyński staje na czele narodu polskiego jako nieformalny jego przywódca i negocjuje dla narodu warunki z komunistami, z władzą komunistyczną z nadania Moskwy, czyli z pierwszym sekretarzem Władysławem Gomułką i premierem Cyrankiewiczem - mówi Michał Kondrat w rozmowie z Joanną Sławińską. - Ostatnio była jego beatyfikacja, dużo się mówiło o rzeczach z tym związanych, natomiast wydaje mi się, że warto pokazać też prymasa jako polityka, negocjatora, stratega - dodaje.

POSŁUCHAJ

04:14

Film "Prorok" wchodzi do kin (Ekspres Jedynki)

Odtwórca prymasa Wyszyńskiego Sławomir Grzymkowski mówi, że jest przekonany, iż prymas miał świadomość, że jeżeli tego dialogu nie podejmie, to Kościół w Polsce się skończy, że zawładną nim komuniści. - Zdawał sobie sprawę z tego, że Gomułka chce wprowadzić socjalizm czy komunizm w takiej specyfice polskiej, bo Gomułka nie chciał tracić władzy na rzecz Moskwy. On wiedział, że jeśli popełni błąd, to jeden telefon i kończy się jego kariera. Kardynał doskonale wiedział, z kim rozmawia i że Gomułka też chce ugrać coś dla siebie w opozycji do Moskwy - mówi aktor. 

Wszystkie gabinetowe dialogi prymasa z Władysławem Gomułką i Józefem Cyrankiewiczem oparte są na stenogramach sporządzonych przez SB dzięki zainstalowanym podsłuchom. - To są autentyczne słowa, te, które wypowiadają podczas spotkań, które widzimy na ekranie - podkreśla Sławomir Grzymkowski. 

Szeroka dystrybucja

Reżyser Michał Kondrat zaznacza, że "Prorok" to film komercyjny i przeznaczony do szerokiej dystrybucji. - Wzięło w nim udział kilkudziesięciu kaskaderów, kilkaset osób z grup rekonstrukcyjnych, konie, wozy pancerne, czołgi, pięć tysięcy statystów, stu kilkudziesięciu aktorów - wylicza.

- Film już ma zapewnioną dystrybucję w Stanach Zjednoczonych, ale też w Wielkiej Brytanii, Irlandii. Będzie również dystrybuowany w Meksyku i całej Ameryce Południowej. Same Stany Zjednoczone to 600-700 kin - mówi reżyser. 

KONDRAT-MEDIA/zwiastun filmu "Prorok"

W rolach głównych: Sławomir Grzymkowski (kardynał Stefan Wyszyński), Adam Ferency (Gomułka) i Marcin Troński (Cyrankiewicz). 

Na ekranie będzie można zobaczyć także m.in. Katarzynę Zawadzką (Magda), Michała Meyera (Janek), Tomasza Sapryka (Zenon), Karolinę Bruchnicką (Kazia), Artura Krajewskiego (biskup Baraniak), Andrzeja Niemyta (Karol Wojtyła), Małgorzatę Buczkowską-Szlenkier (Maria Okońska), Tadeusza Chudeckiego (biskup Choromański), Bartosza Obuchowicza (Zdzich) i Jacka Borkowskiego (Kazimierz).

Tytuł audycji: Ekspres Jedynki

Prowadził: Patryk Michalski

Materiał: Joanna Sławińska

Data emisji: 26.10.2022

Godzina emisji: 15.23

Jedynka/IAR/PAP/kh/kor

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.