W młodości trenował m.in. koszykówkę, wziął udział w wielu zawodach, jednak w wyniku problemów ze wzrokiem musiał zrezygnować z uprawiania sportów zespołowych. – Bardzo żałuję. Miałem poczucie, że jestem ograniczony, że mnie ukarano, nagle coś mi odebrano i mogę być bardziej kibicem niż uczestnikiem gier… – wspomina absolwent VI Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Reytana w Warszawie.
Sport zszedł na drugi plan, gdy Janusz Zaorski rozpoczął studia na Wydziale Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Ukończył je w 1969 roku, a dyplom obronił dwa lata później. Zdjęcia do jednego z pierwszych filmów reżysera, produkcji „Awans” z Marianem Opanią w roli głównej, kręcono m.in. w Kazimierzu Dolnym. Był rok 1974, w RFN odbywały się mistrzostwa świata w piłce nożnej. Polska reprezentacja z trenerem Kazimierzem Górskim zajęła na nich trzecie miejsce. Sukces zachęcił ekipę filmową do pewnego żartu – do władz Kazimierza Dolnego wpłynęła petycja o zmianę nazwy miasta na… Kazimierz Górski. – Urzędnicy nie wiedzieli, co z tym fantem zrobić, tak że ja do tej pory czekam na odpowiedź – opowiada z uśmiechem bohater reportażu.
Kolejne mundiale Janusz Zaorski oglądał z bratem Andrzejem oraz przyjaciółmi z kręgu artystyczno-dziennikarskiego. Tomasz Wołek napisał o tych spotkaniach tekst pod nazwą "Mundiale u Zaorków". – Nigdy nie zapomnę, jak w 1978 roku Argentyna została mistrzem świata, Kempes został królem strzelców i strzelił decydującego gola w meczu z Holandią. I wtedy Tomasz Wołek podleciał do telewizora, klęknął i ucałował szybę. To są niesamowite historie - przyznaje rozmówca Antoniego Rokickiego.
Zobacz też:
W dorobku reżysera znajdują się produkcje znane milionom Polaków, jak choćby "Szczęśliwego Nowego Jorku", "Jezioro Bodeńskie", "Pokój z widokiem na morze" czy "Matka Królów". Nie sposób nie wymienić także filmu "Piłkarski poker" z 1989 roku, który opowiada o korupcji w świecie piłki nożnej i do dzisiaj budzi wielkie zaciekawienie widzów w różnym wieku.
Co sprawia, że co cztery lata ludzie na całym świecie śledzą z wypiekami na twarzy walkę na boisku najlepszych piłkarzy? Co gra w sercu i duszy prawdziwego kibica…? O tym w nagraniu.
Tytuł reportażu: "Serce kibica. Z Januszem Zaorskim przez mundiale"
Autor: Antoni Rokicki
Data emisji: 20.11.2022 r.
Godzina emisji: 20.05
ans/kor
"Serce kibica. Z Januszem Zaorskim przez mundiale". Reportaż [POSŁUCHAJ] - Jedynka - polskieradio.pl