Dr hab. Ewa Hoffmann-Piotrowska z Instytutu Literatury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego zwraca uwagę, że tematem wiodącym w twórczości Adama Mickiewicza jest tzw. świętych obcowanie. - Komunia żywych i umarłych. Podstawowy dogmat wiary chrześcijańskiej był osią konstrukcyjną nie tylko "Dziadów", ale i wielu innych wypowiedzi Mickiewicza - tłumaczy w rozmowie z Anną Stempniak.
Wschodnia obrzędowość
Zdaniem gościa ballada "Romantyczność", oparta na miłosnym motywie i tęsknocie Karusi za zmarłym Jasieńkiem, jest w istocie wstępem do drugiej części "Dziadów". Tu znajdziemy wypowiedziane przez gromadę ludzi słowa: "Jasio być musi przy swej Karusi, On ją kochał za żywota". - Ta relacja jest trwała, silna, bardzo wyrazista - mówi dr hab. Ewa Hoffmann-Piotrowska. Zwraca jednak uwagę, że obrzęd "Dziadów" w czasach Mickiewicza wyglądał nieco inaczej, niż przedstawił to poeta we wstępie dramatu.
Pewien ślad odnajdujemy w pierwszym szkicu drugiej części "Dziadów", który zachował się do naszych czasów. To tzw. kopia Czeczota, która została jednak przez Mickiewicza zarzucona. - Poeta w miarę wiernie przedstawił obrzęd, w jakim mógł uczestniczyć. Bo na terenach dzisiejszej Białorusi Mickiewicz miał znacznie większą szansę wejść do kościoła greckokatolickiego niż do kościoła obrządku zachodniego - tłumaczy gość "Kulturalnej Jedynki".
Bohater "niedocieczony"
Mickiewicz pracował nad "Dziadami" dziesięć lat. Swojego dzieła nie ukończył, wiemy o tym, że miał szkice kolejnych fragmentów. Ideą przewodnią tych części poematu, które opublikowano, jest relacja pokoleniowa między tymi, którzy odeszli, a tymi, którzy zostali. - Misterium pamięci, które dzieje się w każdej części, jest fundamentem "Dziadów". Druga rzecz to relacja między jednostką a wspólnotą - przekonuje dr hab. Ewa Hoffmann-Piotrowska.
Charakterystyczny jest tutaj również bohater. Gustaw z IV części "Dziadów" jest "migotliwy i niedocieczony". Gdy o północy znika z domu księdza, pojawia się jako widmo w cmentarnej kaplicy w drugiej części dramatu Mickiewicza. - Jest to bardzo nowoczesny obraz bohatera, o takiej rozchwianej podmiotowości. Kiedy mamy świadomość, że uporządkowaliśmy los Gustawa, że pod koniec IV części nam się uczłowieczył, to nagle pojawia się jako widmo. W dodatku widmo, które nic nie mówi - słyszymy.
To bohater o różnych wcieleniach. Bohater, który na naszych oczach dojrzewa, pulsuje.
YouTube/Fundacja Języka Polskiego
Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka
Prowadziła: Anna Stempniak
Gość: dr hab. Ewa Hoffmann-Piotrowska (Instytut Literatury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego)
Data emisji: 3.11.2022
Godzina emisji: 23.45
mg