Dr Sławosz Uznański kandydatem na astronautę ESA. "Urodziłem się w dzień kosmonautów i astronautów"

W grupie kandydatów rezerwowych znalazł się Polak, dr Sławosz Uznański, inżynier, który do tej pory pracował m.in. przy Wielkim Zderzaczu Hadronów.

Tuż po ogłoszeniu wyników Polak powiedział, że kosmos zawsze był mu bliski. - Urodziłem się 12 kwietnia, jest to międzynarodowy dzień kosmonautów i astronautów - mówił Sławosz Uznański. - Przestrzeń kosmiczna była mi bliska od samego początku. W oparciu o to zbudowałem swoją karierę, wybrałem temat mojego doktoratu, który był związany z budowaniem systemów dla przestrzeni kosmicznej na kontraktach dla Europejskiej Agencji Kosmicznej i różnymi projektami z NASA. Związałem się z CERN-em, który jest europejską organizacją badań jądrowych, gdzie budowałem systemy dla dużej infrastruktury naukowej - opowiada.

Testy, badania, poszukiwanie odpowiedniego profilu psychologicznego

Była to pierwsza od 13 lat rekrutacja do korpusu europejskich astronautów. Do projektu zgłosiły się 22 523 osoby, w tym 649 Polaków. Następnie odbyły się skomplikowane i długotrwałe testy i badania, a także poszukiwania odpowiedniego profilu psychologicznego. - Kandydaci przechodzili próby medyczne, fizyczne i umysłowe - mówi prof. Grzegorz Wrochna, szef Polskiej Agencji Kosmicznej. - Badano, jak sprawnie zachowują się w sytuacjach kryzysowych. Jako ciekawostkę mogę zdradzić, jak wyglądał jeden test: dyktowano ciąg liczb, który się nagle przerywał i kandydat musiał powtórzyć ostatnie sześć w odwrotnej kolejności - mówi prof. Wrochna. Nowo wybrani kandydaci mają szansę polecieć w kosmos w barwach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Organizacja skupia 22 państwa i ma siedzibę w Paryżu.

Czytaj także:

***