Bezpieczna jazda samochodem w sezonie zimowym. O czym powinniśmy pamiętać?

Niezwykle ważnym elementem, o którym poza wymianą opon powinni pamiętać kierowcy podczas podróży w góry w sezonie zimowym, są łańcuchy. - Powinny się one znaleźć w naszym bagażniku bez względu na to, jak dobre mamy opony. Jeśli panują trudne warunki, na przykład wilgotny śnieg albo oblodzoną drogę, to łańcuchy są warunkiem bezpiecznej jazdy - wyjaśnia Mikołaj Krupiński z Instytutu Transportu Samochodowego. - Pamiętajmy, że także na wielu odcinkach górskich stoją znaki nakazujące nałożenie łańcuchów przeciwpoślizgowych na koła. Bez takich łańcuchów nie będziemy mogli jeździć na niektórych drogach - dodaje gość audycji "Cztery pory roku".

Jak zaznacza przedstawiciel Instytutu Transportu Samochodowego, warto jeszcze przed podróżą, w komfortowych warunkach, przećwiczyć zakładanie łańcuchów. - Każdy z tego typu produktów ma instrukcję obsługi, warto się z nią zapoznać. Pamiętajmy również, żeby najpierw przejechać testowo kilka metrów na tych łańcuchach, a potem jeszcze raz sprawdzić ich naciąg. Dopiero wtedy możemy ruszać w trasę. Taki łańcuch, nieprawidłowo założony, może uszkodzić układ napędowy albo karoserię samochodu, dlatego warto to sprawdzić zawczasu - radzi Mikołaj Krupiński.

Czytaj również:

Wyposażenie antyzimowe

Wybierając się w podróż autem w sezonie zimowym, warto zabrać ze sobą również łopatę. Ułatwi nam ona ewentualne odkopanie samochodu z nadmiaru śniegu. Przydatne będą również przedmioty, które pomogą nam utrzymać ciepło. - Dobrze jest mieć ze sobą na przykład termos z ciepłym napojem i koc, którym będziemy mogli się okryć - podpowiada Mikołaj Krupiński.

Powinniśmy również pamiętać o kontrolowaniu poziomu płynów eksploatacyjnych, a zwłaszcza płynu do szyb. Należy korzystać z jego wariantu zimowego, który dzięki wyższej domieszce alkoholu nie będzie zamarzał w ujemnych temperaturach. Warto też sięgać wyłącznie po certyfikowane płyny. - Taki płyn nie uszkodzi nam uszczelek i lakieru. Często płyny są niewiadomego pochodzenia i potem okazuje się, że po jednym sezonie pióra wycieraczek są do wymiany, uszczelki sparciały, a lakier zmatowiał - wyjaśnia gość Programu 1 Polskiego Radia.

Zadbajmy o akumulator i oświetlenie

Bardzo często, gdy nadchodzą pierwsze mrozy, kierowcy mają problemy z uruchomieniem pojazdu. Przyczyną kłopotu może być nasz akumulator. Jego stan możemy sprawdzić na własną rękę za pomocą multimetru. Jeżeli nie posiadamy tego narzędzia, pomoże nam w tym mechanik samochodowy. - Warto sprawdzić stan akumulatora wcześniej, zwłaszcza jeśli mamy silnik o dużej pojemności albo silnik z zapłonem samoczynnym, czyli diesla. Te silniki potrzebują dużego tak zwanego prądu rozruchowego, o czym właściciele pojazdów z tymi silnikami czasem dowiadują się dopiero, gdy samochód nie chce zapalić - podpowiada ekspert z Instytutu Transportu Samochodowego.

Warto również zadbać o oświetlenie w naszym aucie. - Szybciej zapada zmrok, dłużej podróżujemy bez światła słonecznego. Jest to więc dobry moment na to, by sprawdzić stan świateł w naszym aucie. Okazją do tego jest chociażby tegoroczna edycja kampanii "Twoje światła - nasze bezpieczeństwo", którą organizujemy wspólnie z Biurem Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji - zachęca Mikołaj Krupiński.

Tytuł audycji: Cztery pory roku