Grupa przestępcza w fundacji Grodzkiego. Poseł PiS: marszałek korzysta z immunitetu, aby niszczyć ludzi

25 osób usłyszało zarzuty korupcji w śledztwie dotyczącym Fundacji Pomocy Transplantologii założonej przez Tomasza Grodzkiego - poinformowało Radio Szczecin. Zdaniem śledczych Fundacja - kierowana przez zorganizowaną grupę przestępczą - funkcjonowała jako pralnia brudnych pieniędzy.

Jak przypomniał prokurator Marcin Lorenc z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, w maju zarzuty usłyszeli byli prezesi Fundacji, a także znany chirurg Krzysztof K. Zarzuty postawiono niektórym pacjentom, którzy poprzez wpłaty na Fundację starali się przyspieszyć konieczne zabiegi.

Poseł PiS mówiła w programie "W samo południe", że Tomasz Grodzki "wciąż jest broniony przez opozycję jak niepodległość".

"Śledztwo w sprawie przyjmowania łapówek na Fundację Pomocy Transplantologii jest efektem postępowania dotyczącego przyjmowania korzyści majątkowych przez marszałka Tomasza Grodzkiego w okresie, kiedy kierował szpitalem w Zdunowie" - przypomniało Radio Szczecin.

- Senat broni pana marszałka, a ten, zamiast sam stanąć przed sądem, wytacza procesy sądowe osobom, które go oskarżają. Korzysta ze swojej dominacji, jaką osiągnął dzięki immunitetowi, żeby zastraszać, niszczyć ludzi, którzy chcą dochodzić sprawiedliwości - zaznaczyła Teresa Wargocka.

Jak przypomniała poseł PiS, "oczywiście jest problem z orzeczeniami sądów, jest kasta sędziowska uprzywilejowana, ale mam też nadzieję, że wśród sędziów jest wielu prawych ludzi, dobrych prawników i myślę, że przyjdzie czas, kiedy to środowisko powinno się samo oczyszczać".

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Czytaj także:

Radio Szczecin

asp

kor