Umowa z Saudi Aramco. Dr Piotr Balcerowski: nie dostrzegam tu zagrożeń

Dziś (16.12) pięć połączonych senackich komisji zbierze się, by przyjrzeć się sprzedaży części Rafinerii Gdańskiej Saudyjczykom. To efekt opisywanych przez media rzekomych nieprawidłowości przy tej transakcji. 

- Nie dostrzegam tu zagrożeń. Jest kwestia zabezpieczeń ustawowych, jeśli chodzi o potencjalne zbycie mniejszościowych udziałów w jednej ze spółek koncernu Orlen. Dodatkowo cały proces jest monitorowany przez właściwe instytucje państwa polskiego. Warto też pamiętać, że cała umowa została stworzona w uzgodnieniu z instytucjami europejskimi - mówi dr Balcerowski. 

- Nie dostrzegam żadnej logicznej przesłanki mogącej skłonić Saudyjczyków do sprzedaży tej spółki, mniejszościowych udziałów, zwłaszcza Rosjanom. Arabowie weszli do Polski, mówiąc ogólnie, nie po to, żeby odsprzedawać te udziały komukolwiek, tylko po to, żeby robić biznes. Wypchnęli w jakimś sensie Rosjan z tego rynku, przejęli ich udziały, chcą na tym zarabiać pieniądze. Zbudowano pewien ciekawy model biznesowy - zaznacza rozmówca Bartosza Prośniewskiego. 

Czytaj też: Umowa z Saudi Aramco. PKN Orlen dementuje tezy w publikacjach "GW" i TVN24. "Próba manipulacji faktami"

- Warto podkreślić, że po wielu latach po raz pierwszy udało się polskiej spółce uniezależnić się od rosyjskiej ropy. Nastąpiła długo oczekiwana dywersyfikacja ropy z kierunku wschodniego również na kierunek zachodni. Jest to zjawisko, które zdecydowanie podnosi nasze bezpieczeństwo. Działania, które to zjawisko poniekąd podważają, są działaniami naruszającymi to bezpieczeństwo - podkreśla dr Balcerowski. 

* * *

Audycja: "Sygnały dnia"

Prowadził: Błażej Prośniewski 

Gość: dr Piotr Balcerowski (wiceprezes Instytutu Staszica)

Data emisji: 16.12.2022

Godzina emisji: 7.40

kh/kor