Projekt zmian w sądownictwie. Szynkowski vel Sęk: KE oceniła go jako wypełniający kamień milowy

Data publikacji: 30.12.2022 08:00
Ostatnia aktualizacja: 30.12.2022 09:07
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
- Udało się w rozmowach z Komisją Europejską obronić kompromis, który jest trudnym, ale mieszczącym się w granicach konstytucji i norm ustrojowych państwa i dającym szansę na uwolnienie 100 mld złotych dla Polski - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk pytany o polską reformę wymiaru sprawiedliwości. - Mamy korespondencję KE, która wskazuje, że przyjęcie tego projektu będzie dobrą podstawą do wypełnienia kamienia milowego "wymiar sprawiedliwości" - zapewnił.

  • Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym ma trafić pod obrady Sejmu 11 stycznia.
  • Jej zapisy, uzgodnione z Komisją Europejską, mają zapewnić Polsce wypłatę środków z unijnego Funduszu Odbudowy.
  • Jednym z uzgodnionych z Komisją Europejską kamieni milowych, których realizacja ma odblokować te środki, są zmiany dotyczące Sądu Najwyższego, odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów i ich niezależności.
  • W sumie w ramach KPO do Polski ma trafić ponad 20 miliardów euro jako granty i ponad 30 miliardów w formie pożyczek.

Na posiedzeniu Sejmu 11 stycznia ma odbyć się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym. Nowelizacja ma prowadzić do wypełnienia przez Polskę tzw. kamieni milowych, czego oczekuje Komisja Europejska przed uruchomieniem wypłat polskiego KPO.

- Mamy jeszcze odrobinę czasu, wykorzystujemy ten czas na rozmowy - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk. - Wiemy, że na razie koalicjant [Solidarna Polska - red.] deklaruje się sceptycznie, mówi o tym, że jego wątpliwości nie zostały rozstrzygnięte - zaznaczył.

Ocenił, że w Brukseli udało się w rozmowach z KE "obronić kompromis, który jest trudnym, ale mieszczącym się w granicach konstytucji i norm ustrojowych państwa i dającym szansę na uwolnienie 100 mld złotych dla Polski". - Czas na intensywne rozmowy tutaj. My ten czas dobrze wykorzystujemy - podkreślił.

Systemowe "bezpieczniki" zostają

Gość "Sygnałów dnia" podkreślił, że ma nadzieję na kompromis w tej sprawie w Sejmie. Proponowane rozwiązania ocenił jako "niełatwe", zarówno z politycznego, jak i prawnego punktu widzenia.

Wskazał, że "na pierwszy rzut oka", dla osób "nieznających kontekstu i charakteru negocjacji, mogą budzić wątpliwości", ponieważ mogą dawać wrażenie "zdejmowania bezpieczników systemu" sądownictwa w Polsce. - W prowadzonych rozmowach bardzo dbaliśmy o to, by, nawet jeśli w niektórych miejscach dokonujemy kroku [wstecz] wobec oczekiwań KE, to w całym systemie ustrojowym bezpieczniki nie są zdejmowane - zaakcentował. - Masowe testowanie sędziów nie będzie mogło mieć miejsca na podstawie tej ustawy - podkreślał.

(PAP) (PAP)

Pisemne stanowisko KE

Minister ds. Unii Europejskiej przyznał także, że polski rząd, w tej rundzie negocjacji, chciał, by "Komisja Europejska zadeklarowała, czy dane rozwiązanie, w jej opinii, wypełni kamień milowy »wymiar sprawiedliwości«, czy też dostrzega jeszcze konieczność dodatkowych rozwiązań".

- Komisja Europejska, jak chodzi o zaproponowany przez nas wariant, (...) oceniła go w formule Kolegium Komisarzy, czyli składu całej Komisji, jako wypełniający kamień milowy "wymiar sprawiedliwości" po jego przyjęciu przez polski parlament i podpisaniu przez prezydenta. W korespondencji do nas skierowanej, tak właśnie określiła swoje stanowisko - podkreślił.

Dopytywany, czy to oznacza, że Komisja Europejska na piśmie zadeklarowała gotowość do akceptacji reform, odparł, że "mamy korespondencję KE, która wskazuje, że przyjęcie tego projektu będzie dobrą podstawą do wypełnienia kamienia milowego »wymiar sprawiedliwości«". - Poruszamy się bowiem w etapie, w którym nie mamy jeszcze do czynienia z oceną formalnego wniosku (...) Formalna procedura oceny kamieni milowych odbywa się po złożeniu wniosku. Nam niesłychanie na tym zależało, stąd mamy korespondencję wskazującą, że przyjęcie tego projektu wypełni kamień milowy "wymiar sprawiedliwości" - podkreślił Szymon Szynkowski vel Sęk.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy:

POSŁUCHAJ

24:29

Szymon Szynkowski vel Sęk o reformie polskiego wymiaru sprawiedliwości ("Sygnały dnia"/ Jedynka)

Czytaj także:

Projekt zmian w sądach w Sejmie

13 grudnia posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który, według autorów, ma wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Założenia projektu były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli.

Dwa dni po złożeniu projektu prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w jego przygotowaniu ani nie konsultowano go z nim. Zaznaczył, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować. Zaapelował jednocześnie o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem.

Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał NSA, a nie, jak obecnie, Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Propozycja nowelizacji przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także sposób badania bezstronności sędziego.

Audycja: "Sygnały dnia"

Prowadzący: Katarzyna Gójska

Gość: Szymon Szynkowski vel Sęk (minister ds. Unii Europejskiej)

Data emisji: 30.12.2022

Godzina emisji: 7.15


Jedynka, PAP, IAR/ mbl

kor

Eureka
Eureka
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.