Ceny paliw w Polsce. "Opozycja już zacierała ręce, licząc na wzrost cen na stacjach benzynowych"

Od nowego roku zniesione zostały ulgi podatkowe na paliwo, wprowadzone przez rząd w ramach tzw. tarczy antyinflacyjnej w 2022 roku. Równocześnie, dzięki decyzji Orlenu, który w ostatnim dniu roku obniżył hurtowe ceny paliw, na stacjach benzynowych nie odnotowano wzrostu cen benzyny lub wzrost był nieznaczny. Opozycja w związku z tym skrytykowała rząd i Orlen.

Sobolewski: PO uważa, że im gorzej dla Polaków, tym lepiej dla niej

Krzysztof Sobolewski stwierdził w "Sygnałach dnia" Radiowej Jedynki, że opozycja zacierała ręce, licząc na wzrost cen paliw po wzroście VAT-u od początku roku. Jego zdaniem od miesiąca przygotowywano się na kampanię polityczną w tej sprawie. - I nagle cała ta kampania poszła jak krew w piach - mówił polityk PiS-u.

- Ja tylko mogę poradzić szczególnie Platformie Obywatelskiej: droga Platformo, zacznijcie bardziej martwić się o losy Polaków - komentował Sobolewski.

Jego zdaniem PO bardziej martwi się tym, że największe zyski Orlen czerpie ze stacji benzynowych w Niemczech i główna partia opozycyjna w Polsce działa przede wszystkim w interesie Niemiec. - Ja jednak przypomnę im, że są na gruncie prawa polskiego - polską partią. I powinni się martwić o losy Polaków i portfele Polaków. A o te portfele zadbano w ten sposób, że ceny nie wzrosły, pomimo tego, że bardzo opozycja się starała - szczególnie PO - żeby te ceny wzrosły. Im gorzej dla Polski, tym lepiej dla PO. A my jednak uważamy, że im lepiej dla Polaków, tym lepiej dla Polski - dodał sekretarz generalny PiS.

Czytaj również:

Zapraszamy do wysłuchania audycji.

* * *

Audycja: "Sygnały dnia"

Prowadził: Krzysztof Świątek

Gość: Krzysztof Sobolewski (sekretarz generalny PiS)

Data emisji: 5.01.2023

Godzina emisji: 7.15

IAR