Johann Wadephul (CDU), wiceszef frakcji Unii, zarzucił kanclerzowi Niemiec Olafowi Scholzowi upór w kwestii dostawy czołgów na Ukrainę. Wiele krajów od dawna chce coś zrobić w tej sprawie, "Polska przeszła do ofensywy, a uparty kanclerz stoi na drodze" - stwierdził w piątek w programie "Fruehstart" RTL/ntv.
Jak ocenił w Programie 1 Polskiego Radia prof. Krzysztof Miszczak ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, kanclerz Niemiec "zachowuje się tak, jak zachowywał się do tej pory". - On już kilka miesięcy prezentuje takie zdystansowane stanowisko i zwleka z decyzją dotyczącą wysłania leopardów - skomentował.
Gość audycji zwrócił uwagę, że nie wiadomo nawet, jaką wersję przekazania tego sprzętu Kijowowi rozważa rząd w Berlinie.
Leopardy dla Ukrainy
Ekspert podkreślił, że postawa RFN "podważa wiarygodność tego kraju na arenie międzynarodowej, a przede wszystkim w Unii Europejskiej i NATO". - To jest ta dzisiejsza pozycja Niemiec - powiedział, oceniając jednak, że Niemcy w końcu dadzą zielone światło temu pomysłowi.
- Ale nie przekażą najnowocześniejszych leopardów, ponieważ im się to po prostu nie opłaca, patrząc na ich stosunki z Rosją - wskazał, przypominając, że Olaf Scholz zawsze podkreśla, że "nie chce rozmawiać z reżimem Władimira Putina, ale chce rozmawiać z postputinowską Rosją".
- On tym otwiera sobie taką furtkę do dyplomacji z Moskwą i uważa, że Rosja należy do architektury bezpieczeństwa europejskiego i nie można jej wyeliminować - zaznaczył gość audycji.
Czytaj także:
Więcej w nagraniu.
Tytuł audycji: "W samo południe"
Rozmawiał: Paweł Lekki
Gość: prof. Krzysztof Miszczak (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie)
Data emisji: 14.01.2023 r.
Godzina emisji: 12.19
ng//PR24
Leopardy dla Ukrainy. Prof. Miszczak: postawa Niemiec podważa ich wiarygodność na arenie międzynarodowej - Jedynka - polskieradio.pl