"Dopóki mnie chcą". Historie z życia Marka Gaszyńskiego w reportażu Jakuba Tarki

Data publikacji: 15.01.2023 13:32
Ostatnia aktualizacja: 21.01.2023 10:33
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W 2019 roku, podczas obchodów 80. rocznicy urodzin, Marek Gaszyński opowiedział parę historii ze swojego życia
W 2019 roku, podczas obchodów 80. rocznicy urodzin, Marek Gaszyński opowiedział parę historii ze swojego życia, Autor - Leszek Szymański/PAP
Przez wiele lat Marek Gaszyński był związany z Polskim Radiem, gdzie znalazł się w gronie dziennikarzy inicjujących powstanie Programu Trzeciego. Ważnym elementem jego życia była muzyka - pisał słowa do utworów m.in. Czesława Niemena i Czerwonych Gitar. O przygodach ze swojego życia dziennikarz i autor tekstów piosenek opowiedział  w 2019 roku Jakubowi Tarce.

Marek Gaszyński zmarł w wieku 83 lat. Z radiem związany był od lat 50. Najpierw z Rozgłośnią Harcerską, później z Polskim Radiem. Jego debiutem była audycja muzyczna "30 minut rytmu", przygotowana wraz z Witoldem Pogranicznym. Jako autor tekstów piosenek współpracował m.in. z Czesławem Niemenem, Sewerynem Krajewskim oraz zespołem Czerwone Gitary.

Czytaj także:

Życie z kapeluszem

Przy okazji obchodów 80. rocznicy urodzin Marek Gaszyński opowiedział o swoim życiu Jakubowi Tarce. Dziennikarz i autor tekstów przyznał, że w jego życiu ważna była muzyka country. – Jest takie amerykańskie powiedzenie: "gdziekolwiek odłożę kapelusz, tam jest mój dom". Trochę żyłem tym stylem. Z kapeluszem, a czasem i bez niego – wspominał Marek Gaszyński.

Kirk Douglas w Warszawie

W pierwszej połowie lat 60. do Polski przyjechał Kirk Douglas, legendarny aktor i producent filmowy. Niespodziewanie gwiazda Hollywood pojawiła się w warszawskim SPATIF-ie. - Kirk Douglas przyjechał kiedyś do Łodzi, na jakąś kowbojską etiudę. Nagrali ją i potem zastanawiali się, co można robić w Łodzi. Namówiono wówczas Douglasa, aby przyjechał do Warszawy - opowiadał Marek Gaszyński.

- Kiedy Kirk Douglas wszedł do SPATiF-u, wszyscy ludzie zamarli. Ale był w tym gronie taki aktor, Gałązka, który bardzo często udawał kogoś innego. Idealne naśladował czyjeś głosy, a do tego się przebierał. Więc jak Kirk Douglas stanął w lokalu, to wszyscy zaczęli mówić, że Gałązka znowu za kogoś się przebrał - wspominał dziennikarz.

Początki pracy radiowej

Po kilku latach działalności w Rozgłośni Harcerskiej Marek Gaszyński i Witold Pograniczny trafili do Polskiego Radia, gdzie byli w grupie redaktorów inicjujących powstanie Programu Trzeciego. - Właściwie byliśmy z Witkiem najmłodszymi pracownikami - wspominał Marek Gaszyński. - Pamiętam, że mieliśmy wtedy tak małe doświadczenie w robieniu i pisaniu audycji, że musieliśmy oddawać teksty do przejrzenia i poprawienia starszym paniom redaktor. Te panie miały wielką wiedzę i bardzo się nami opiekowały. To było tak, że po pracy redakcyjnej był w nas entuzjazm - mówił dziennikarz.

POSŁUCHAJ

12:03

Niesamowite historie z życia Marka Gaszyńskiego (Reportaż/Trójka)

 

Tytuł reportażu: "Dopóki mnie chcą"

Autor reportażu: Jakub Tarka

qch/kor

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.