To dopiero początek afery w PE? Doktor Anusz: każdy dzień przynosi nowe informacje

Sprawa budzi emocje również w Polsce. Jak przypomina Paweł Lekki, europoseł PiS, Dominik Tarczyński powiedział niedawno, że struktura korupcyjna w Parlamencie Europejskim przypomina strukturę mafijną, a w proceder zamieszana była również Rosja. - Każdy dzień przynosi nowe informacje. Nawet to, że jedna z osób negocjuje teraz status świadka koronnego, pokazuje, że przypomina to model mafijny - mówi dr Andrzej Anusz z Instytutu Piłsudskiego.

Lobbing - element wojny hybrydowej?

Gość audycji przypomniał również o tym, że zgodnie z ustaleniami Rosja od roku 2014 wydała ponad 300 mln dolarów, by wpływać na polityków i władze w ponad 20 państwach. - Zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie ta sprawa nabierze dodatkowego wymiaru. To będzie na pewno wpisywane w szeroko pojętą walkę Rosji. Takie działania lobbingowe można zaliczać do wojny hybrydowej - powiedział. W tym momencie mówi się nawet o 60 nazwiskach europosłów zamieszanych w aferę.

Doktor Andrzej Anusz w rozmowie z Pawłem Lekkim przewiduje jednak, że podejrzanych może być więcej. - Z informacji, które przeciekają w tym momencie do mediów, widać, że w tę działalność w dużym stopniu zamieszani byli europosłowie. Odchodząc z europarlamentu, często zostają oni w Brukseli, zakładają fundacje, firmy lobbingowe, a obecni europarlamentarzyści z nimi współpracują - analizuje ekspert Instytutu Piłsudskiego.

W audycji również:

- wybory w Czechach; z najnowszego sondażu ośrodka Ipsos wynika, że to emerytowany generał Petr Pavel zdecydowanie wygra wybory prezydenckie w Czechach. Na jego kontrkandydata, byłego premiera Andreja Babisza, wskazało niewiele ponad 40 proc. badanych. Wyniki badania zapowiadają, że frekwencja wyniesie około 69 proc.,

- najpierw leopardy, teraz abramsy; Mateusz Morawiecki, odnosząc się do decyzji USA ws. przekazania Ukrainie czołgów Abrams, podkreślił, że "pokój jest coraz bliżej". Zdaniem ekspertów sprzęt wojskowy - taki jak Leopardy 2 - równoważy przewagę liczebną w sprzęcie wojskowym, którą posiadają Rosjanie.

Czytaj też: