Jak zauważa gość audycji "Więcej świata", państwa Ameryki Południowej postąpiły podobnie w czasie II wojny światowej. - Dopiero kiedy wyjaśniała się sytuacja na frontach, wtedy te kraje zaczęły przystępować do wojny po to, żeby powiedzieć "oczywiście, byliśmy przeciwni wojnie" - przypomina Lech Miodek. - Ta neutralność wynikała z chęci niemieszania się w sprawy mocarstw, które brały udział w wojnie. Ameryka Łacińska, i to pozostaje zasadą, chce współpracować ze wszystkimi. Mamy tutaj na myśli przede wszystkim sprawy gospodarcze i finansowe. Dla takich Chile, Brazylii i Argentyny katastrofą było to, gdy trzeba było się wypowiedzieć po stronie Niemiec lub aliantów - mówi.
Były polski dyplomata dodaje, że państwa z tego regionu nie są całkowicie przychylne Stanom Zjednoczonym. Między innymi Kolumbia otrzymała od USA ofertę kupna nowszych śmigłowców w zamian za odsprzedanie sowieckiego sprzętu Ukrainie. - Kolumbia nie chce sprzedawać swoich Mi-8 i Mi-17. Podobnie rzecz ma się z Brazylią i Argentyną, która przecież ma także umowy i układy o współpracy obronnej z Rosją. Argentyńczycy więc biorą to pod uwagę. A pamiętajmy, że stanowisko Argentyny w przeszłości, podobnie jak teraz, wcale nie było tak proamerykańskie - komentuje ekspert.
Czytaj także:
Skomplikowana gra polityczna
W działania na rzecz pozyskania wsparcia dla Ukrainy ze strony państw Ameryki Południowej zaangażował się m.in. kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Jego prośby skierowane do prezydenta Brazylii zostały jednak odrzucone. Wcześniej przywódca odwiedził również Argentynę i Chile. - Tutaj kłania się jednak przeszłość. Na przykład w Chile jest dużo Niemców. Oprócz tego wojsko tego państwa zostało wychowane na zasadach pruskich. Wszystko to ma swoje znaczenie; w tym przypadku polityka jest naprawdę skomplikowaną grą - tłumaczy Lech Miodek.
Ekspert dodaje, że poza państwami, do których zwróciły się już Europa i USA, nie ma zbyt wielu państw Ameryki Łacińskiej, w których można szukać pomocy dla Ukrainy. - Nie można zwrócić się o jakąkolwiek współpracę w tym zakresie do Kuby, która ma dużo tego sprzętu postsowieckiego. Nie można zwrócić się też do Wenezueli czy Nikaragui - wymienia rozmówca Michała Strzałkowskiego.
Ponadto w audycji:
- Wsparcie dla Ukrainy, sytuacja bezpieczeństwa i energii w Europie i zbliżający się szczyt NATO - to tematy ryskich rozmów prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Łotwy Egilsem Levitsem i premierem Krisjanisem Karinsem. Felieton Agnieszki Drążkiewicz.
- USA przekażą Ukrainie nową broń. W ramach najnowszej pomocy wojskowej broniący się przed Rosją kraj może otrzymać m.in. nowoczesne pociski dalekiego zasięgu, które zwiększą odległość rażenia ukraińskiej artylerii. Felieton Pawła Buszki.
- Czeski prezydent elekt Petr Pavel rozmawiał telefonicznie z prezydent Tajwanu Caj Ing-wen, co spotkało się z krytyką władz Chińskiej Republiki Ludowej. Z kolei premier Czech Petr Fiala oświadczył w wywiadzie dla portalu internetowego dziennika "Blesk", że Czechy mają dobre stosunki z demokratycznym Tajwanem w gospodarce, szkolnictwie i badaniach naukowych. "Jest to dobre, ale jednocześnie Republika Czeska pozostaje przy polityce jednych Chin i nic tego nie zmienia" - dodał. Gość: prof. Marian Haliżak, Uniwersytet Warszawski.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Goście: Lech Miodek (wykładowca akademicki, były polski dyplomata pracujący w krajach Ameryki Południowej), prof. Marian Haliżak (Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 1.02.2023 r.
Godzina emisji: 17.32
qch
Ameryka Południowa nie chce zbroić Ukrainy. "Kiedyś te kraje postępowały podobnie" - Jedynka - polskieradio.pl