Debiutancki album i koncerty. Ignacy i jego najbliższe plany artystyczne

Data publikacji: 02.02.2023 16:19

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2023 07:18

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Ignacy Błażejowski w "Muzycznej Jedynce, Autor - Wojciech Kusiński/Polskie Radio

Szersza publiczność mogła poznać Ignacego Błażejowskiego za sprawą hitowego singla "Czekam za znak". Od tego czasu artysta wydał kolejne utwory, a jednocześnie przygotowuje się do premiery swojej debiutanckiej płyty. Niedługo piosenkarza usłyszymy także na żywo podczas koncertów z grupą LemON. - Jest dużo planów i dużo działań - zapowiada Ignacy w "Muzycznej Jedynce".

Artysta zdradza w rozmowie z Marcinem Kusym, że obecnie pracuje nad swoim debiutanckim albumem. Jak mówi w "Muzycznej Jedynce", najprawdopodobniej wydawnictwo ukaże się jeszcze w tym roku. - Prawdopodobnie będzie to jesień. Jest dużo planów i dużo działań - wyjaśnia Ignacy.

Gość Programu 1 Polskiego Radia przyznał, że wciąż stara się poszerzać swoje horyzonty muzyczne. - Sam początek trochę wyglądał tak, że kiedy miałem 15 lat i pisałem do szuflady, to byłem tylko ja, mój głos i samo piano. Teraz też trochę tak zostało, dalej ciągnie mnie do tego instrumentu. Próbuję jednak poszerzać swoje horyzonty muzyczne. Może nie do końca instrumentalnie, ale chciałbym na przykład, żeby pod względem produkcji moje utwory były bardziej rozbudowane - słyszymy. - Jest mnie dużo w procesie twórczym. Zwracam uwagę na tekst i muzykę, prawie wszystko produkuję razem z Leonem Krześniakiem, który bardzo mi pomaga - dodaje artysta.

Czytaj także:

Nowy przypływ energii

W "Muzycznej Jedynce" Ignacy opowiedział również o swoich najbliższych planach. Artystę będziemy mogli wkrótce usłyszeć w roli supportu przed zespołem LemON, który rozpocznie wkrótce swoją trasę koncertową. - LemON rusza w trasę unplugged, będzie to też ich jubileusz. Pierwszy koncert odbędzie się 12 lutego; bardzo się cieszę, że będę mógł ich supportować. Tym bardziej, że wiele lat temu byłem na jednym z ich pierwszych koncertów, a teraz mogę grać przed nimi - opowiada Ignacy.

Źródło: IGNACY/YouTube

Do tej pory gość radiowej Jedynki nie zagrał zbyt wielu koncertów. Jak jednak przyznaje, nie odczuwa stresu w związku z występami na żywo. - Będą to solo acty, a także jedne z moich pierwszych koncertów. Zazwyczaj podczas takich występów śpiewałem covery, więc było to coś zupełnie innego. Myślę jednak, że jestem bardziej podekscytowany niż zestresowany - wyjaśnia rozmówca Marcina Kusego i dodaje, że wkrótce będzie miała miejsce premiera jego nowego singla. - Myślę, że to będzie małe zaskoczenie, jeśli chodzi o stylistykę - zdradza muzyk.