Zbigniew Tomczak pełni funkcję Prezesa Polskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera. Na co dzień opiekuje się również żoną cierpiącą na to schorzenie. W rozmowie z Małgorzatą Raduchą przyznaje, że pierwsze sygnały rozwijającej się choroby były niepozorne. - Żona po przejściu na emeryturę nadal pracowała. Bardzo się zdziwiłem, kiedy po trzech czy czterech latach nagle stwierdziła, że przerywa tę pracę - wspomina gość Programu 1 Polskiego Radia.
Chorzy na Alzheimera ukrywają ten problem
Po latach, w wyniku analizy pewnych faktów Zbigniew Tomczak przyznaje, że mogło to być spowodowane tym, że żona przestała sobie radzić z pewnymi wyzwaniami. Jednocześnie dodaje, że problemy te starała się ukrywać. - Chorzy na choroby demencyjne, podchodzą do tego bardzo sprytnie i ukrywają to. Ograniczają kontakty społeczne, nawet z najbliższą rodziną. Ale to wewnętrznie w nich tkwi. Wiedzą o tym, że funkcje poznawcze, które były doskonałe nagle zostają ograniczone - słyszymy.
Gość "Czasu pogody" przyznaje, że po usłyszeniu diagnozy, zaczął dużo czytać na temat choroby Alzheimera. - Początkowo myślałem, że choroba wiąże się w szczególności z ograniczeniem pamięci. Ale później, gdy zacząłem chodzić na grupy wsparcia, okazało się, że nie jest tak łatwo. Po pierwsze nie ma skutecznego lekarstwa, by likwidować przyczyny. Po drugie, choroba trwa wiele lat, a dodatkowo przed pierwszymi objawami może rozwijać się w cichości przez kilkanaście lat - tłumaczy gość Jedynki.
Jak mądrze pomóc bliskiemu z Alzheimerem?
Zbigniew Tomczak wyróżnił trzy główne etapy Alzheimera. Objaw lekki, gdzie ingerencja opiekuna jest prowadzona trochę z daleka. Tu trzeba pamiętać, by chorego nie wyręczać. - Później etap średni, kiedy trzeba ingerować, pomagać choremu przez kilka godzin. Aż po etap zaawansowany. To są zupełnie inne obowiązki opiekuna w stosunku do osoby chorej. Oczywiście największym obowiązkiem jest zapewnienie choremu bezpieczeństwa, wewnętrznego spokoju - przekonuje.
Osoby opiekujące się chorymi na Alzheimera powinny wiedzieć dużo na temat schorzenia, by właściwie interpretować wysyłane sygnały. Chory boi się np. wody. - W końcowym etapie choroby, zmienia się również pole widzenia. Tak jakbyśmy najpierw patrzyli przez lornetkę, a później przez lunetę. Trzeba wiedzieć, że podawanego przedmiotu nie możemy położyć 20 centymetrów od miejsca centralnego. Musimy je tak kłaść, by były widoczne w ograniczonym polu widzenia chorego - podsumowuje.
YouTube/Akademia NFZ
To warto wiedzieć
Wsparcia w podobnych sytuacjach można szukać w Polskim Stowarzyszeniu Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera. Jego siedziba mieści się w Warszawie, przy ulicy Emilii Plater 47. Po szczegóły można zajrzeć również na stronę internetową. We wtorki i czwartki w godz. 15:00-17:00 dostępny jest również Telefon Zaufania: 22 622 11 22.
Tytuł audycji: Czas pogody
Prowadził: Zbigniew Krajewski
Rozmawiała: Małgorzata Raducha
Gość: Zbigniew Tomczak (prezes Polskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera)
Data emisji: 5.02.2023
Godzina emisji: 10.22
mg/pj
Jak pomóc bliskiemu z chorobą Alzheimera? "Osoby ze schorzeniami demencyjnymi ukrywają to" - Jedynka - polskieradio.pl