Joanna Lichocka mówiła w Programie 1 Polskiego Radia, że proces dokumentowania rosyjskich okrucieństw na Ukrainie już się rozpoczął i Polska ma w nim swój udział. Podkreślała przy tym, że Rosjanie od pierwszego dnia wojny "posuwali się do zbrodni wojennych, do ataków na ludność cywilną i cele cywilne".
Gość "Sygnałów dnia" zaznaczała, że "Rosja musi zostać pokonana i musi być rozliczona", co jej zdaniem jest warunkiem niezbędnym, by układ geopolityczny, który wyłoni się po tej wojnie, był sprawiedliwy i trwały.
Jak zauważyła, w Europie Zachodniej zaszła zmiana myślenia o Rosji - teraz jest ona powszechnie uważana za państwo zbrodnicze. Gość audycji podkreśliła, że Zachód chce w dalszym ciągu pomagać Ukrainie. Zaznaczyła też, że Ukraińcy walczą nie tylko za siebie i swoją ojczyznę, ale i za nas.
Mija rok od rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę. Wojska, gromadzone przy ukraińskiej granicy od jesieni 2021, ruszyły do natarcia 24 lutego. Atak nastąpił także z terytorium Białorusi. Była to eskalacja działań prowadzonych przez Moskwę od 2014 roku - aneksji Krymu i wojny na wschodzie Ukrainy. Każdego dnia wojska Władimira Putina ostrzeliwują i niszczą kluczowe obiekty infrastrukturalne, przeprowadzając zmasowany ostrzał ukraińskich miast i wsi z użyciem artylerii, systemów rakietowych i rakiet balistycznych. Oddziały rosyjskie dopuszczają się zbrodni i gwałtów na ludności cywilnej, torturują wziętych do niewoli jeńców, także dzieci.
Audycja: Sygnały dnia
Prowadzący: Katarzyna Gójska
Gość: Joanna Lichocka (poseł PiS)
Data emisji: 24.02.2023
Godzina emisji: 8.15
pp
Mija rok od decyzji Kremla o inwazji. Lichocka: rosyjskie zbrodnie na Ukrainie są dokumentowane - Jedynka - polskieradio.pl