"Wymazać naród". Jak Rosjanie niszczą dziedzictwo kulturowe Ukrainy?

Na terytorium Ukrainy przed wojną istniało ponad 5 tys. muzeów, 65 rezerwatów historyczno-kulturalnych i ok. 170 tys. zabytków, w tym siedem obiektów światowego dziedzictwa UNESCO. W ciągu dziesięciu miesięcy wojny Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej Ukrainy zarejestrowało ponad 800 przypadków zniszczeń dziedzictwa kulturowego Ukrainy, dokonanych przez wojska rosyjskie.

Liczba ta z każdym dniem rośnie, a i tak nie obejmuje wszystkich strat. Ataki na obiekty dziedzictwa kulturowego czy grabież ukraińskich zbiorów muzealnych są pogwałceniem prawa międzynarodowego. Film "Wymazać naród" ma stanowić przekaz skierowany do organizacji i społeczności międzynarodowej, dla przedstawienia skali i bezwzględności dokonywanych zniszczeń.

Putin nawiązuje do metod największych ludobójców w dziejach

Pisarz i autor filmu Tomasz Grzywaczewski działania Władimira Putina porównuje do działań Adolfa Hitlera czy Józefa Stalina. - W mojej ocenie modus operandi zbrodniarza wojennego Putina i szerzej całej współczesnej Rosji niestety nawiązuje do metod działania wielkich ludobójców, do najmroczniejszych kart historii XX wieku - przekonuje. Dodaje, że jeszcze przed inwazją rosyjski dyktator "powiedział wprost, że nie istnieje państwo ukraińskie ani naród ukraiński".

Gość Agnieszki Kunikowskiej przypomina, że w miejscach, do których docierają rosyjscy najeźdźcy, mamy do czynienia nie tylko z mordami i gwałtami, ale również z "niszczeniem tkanki tożsamościowej". - Niszczone są muzea, biblioteki, pomniki. Te wszystkie miejsca, które tworzą naród - przypomina. Dodaje, że Rosjanie starają się niszczyć również obecne na terenie Ukrainy dziedzictwo polskie, ormiańskie czy żydowskie. 

"Niszczenie kultury to ludzkie cierpienie"

W filmie "Wymazać naród" autor pokazuje skalę zniszczeń zabytków na terenie całego kraju. To m.in. ujęcia spalonych i zdewastowanych sal bibliotecznych czy ocalałych książek, w których wciąż tkwią drobinki szkła z rozbitych szyb. To również wypowiedzi ukraińskich przedstawicieli świata kultury. - Staraliśmy się pokazać, że niszczenie kultury to nie tylko bombardowanie szkół, ale przede wszystkim ludzkie cierpienie - tłumaczy Grzywaczewski.

Jednocześnie rozmówcy gościa Jedynki wykazują się determinacją w zabezpieczaniu i ratowaniu wszystkiego, czego Rosjanie nie zdołali zniszczyć. - Jestem przekonany, że Ukraina w tej wojnie zwycięży i że będziemy mogli (...) przyjechać i nakręcić film o odradzaniu się ukraińskiej kultury - podsumowuje Tomasz Grzywaczewski. 

YouTube/Narodowy Instytut Dziedzictwa