Odszkodowania za II wojnę światową. Mularczyk: system prawny Niemiec nie widzi ofiar z Polski

Data publikacji: 06.03.2023 07:53
Ostatnia aktualizacja: 06.03.2023 09:16
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
- Ustawodawstwo niemieckie w sposób dyskryminacyjny traktuje ofiary narodowe - widzi ofiary dyskryminacji pod kątem religijnym. Są świadczenia wypłacane obywatelom Izraela, Żydom, i dyskryminowanym Niemcom podczas II wojny światowej, ale ich system prawny nie widzi ofiar z Polski, Grecji, Ukrainy - mówił w Programie 1 Polskiego Radia wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk. - Przygotowałem projekt rezolucji w Radzie Europy, który ten problem opisuje, liczę, że będzie on przedmiotem dalszych prac i doprowadzi do przygotowania raportu rzetelnie opisującego tę kwestię.

- Podział świata żelazną kurtyną po II wojnie światowej doprowadził do sytuacji pełnej asymetrii świadczeń wypłacanych przez Niemcy obywatelom Europy Środkowej i centralnej oraz obywatelom Europy Zachodniej i Izraela - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk, mówiąc o odszkodowaniach za II wojnę światową wypłacanych przez Niemcy.

Jak mówił, "obywatele Europy Zachodniej oraz Izraela, Stanów Zjednoczonych otrzymują miesięczne świadczenia od rządu Niemiec, a ofiary, które przeżyły II wojnę światową i mieszkają na terytorium Polski, Ukrainy, Białorusi, krajów byłej Jugosławii" - nie. - Mamy do czynienia z pełnym naruszeniem elementarnych standardów praw człowieka. Nie tylko świadczenia nie są wypłacane osobom, które przeżyły II wojnę światową, ale także nie mają takie osoby ścieżki prawnej dochodzenia roszczeń - podkreślił.

Projekt rezolucji i raportu w RE

Gość "Sygnałów dnia" zaznaczył, że - wykorzystując mandat szefa polskiej delegacji w Radzie Europy - przygotował projekt rezolucji w tej sprawie. - Złożyłem go w Radzie Europy, liczę, że będzie on przedmiotem dalszych prac i doprowadzi do przygotowania raportu rzetelnie opisującego tę kwestię. 

- Sytuacja, która jest obecnie, narusza podstawowe standardy ochrony praw człowieka, opisane w rezolucjach ONZ i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, bo dyskryminuje obywateli i wprowadza podział na tych, którzy przeżyli II wojnę światową i otrzymują świadczenia, i na tych, którzy ich nie otrzymują. Jest to problem nie tylko historyczno-polityczny, ale też głęboki problem dyskryminacji, problem prawny - podkreślił Arkadiusz Mularczyk.

Odszkodowania dla Polaków szerszym kontekście

Jak mówił gość Polskiego Radia, za sprawą projektu rezolucji RE Polska "podnosi na arenie międzynarodowej problem braku odszkodowań dla obywateli w szerszym kontekście braku reparacji dla Polski". - Ten problem nie był znany nikomu na Zachodzie. Gdy prowadzę rozmowy, spotkania, tłumaczę tę problematykę, to wiele osób otwiera oczy i mówi, że nie ma świadomości - tłumaczył.

- Jeśli uda nam się taki raport przygotować - a jesteśmy na dobrej drodze - to będzie to pokazywało, że ustawodawstwo niemieckie w sposób dyskryminacyjny traktuje ofiary narodowe. Ustawodawstwo niemieckie widzi ofiary dyskryminacji pod kątem religijnym i politycznym - są świadczenia wypłacane obywatelom Izraela, Żydom, i dyskryminowanym Niemcom podczas II wojny światowej, ale ich system prawny nie widzi ofiar z Polski, Grecji, Ukrainy czy innych krajów - wskazał wiceszef MSZ.

Więcej w nagraniu.

POSŁUCHAJ

16:47

Arkadiusz Mularczyk: niemieckie prawodawstwo nie widzi polskich ocalałych z II wojny światowej ("Sygnały dnia"/ Jedynka)

Czytaj także: 

*

Audycja: Sygnały dnia

Prowadzący: Katarzyna Gójska

Gość: Arkadiusz Mularczyk (wiceszef MSZ)

Data emisji: 6.03.2023

Godzina emisji: 7.15


Jedynka, IAR/ mbl

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.