Poza niemieckimi leopardami do ukraińskiej armii trafiły m.in. brytyjskie czołgi Challenger i amerykańskie wozy bojowe Striker. W opinii dr. Szeligowskiego wyposażenie powinno jednak zostać przekazane o wiele wcześniej. - Prowadziliśmy na Zachodzie długie dywagacje odnośnie do tego, jaką broń wysyłać i kiedy to robić. To były trochę bezprzedmiotowe dyskusje (...). Ten ciężki sprzęt już dawno powinien trafić na Ukrainę - ocenia gość audycji "Więcej świata".
Jednocześnie ekspert przewiduje, że dostawa sprzętu może wiązać się z oczekiwaniem ukraińskich sukcesów na froncie. - Te dostawy broni trzeba uzasadniać dla zachodniej opinii publicznej. W Stanach Zjednoczonych trwa również dyskusja na temat tego, na ile Stany powinny pomagać Ukrainie finansowo i militarnie. Każdy sukces ukraińskiej armii na froncie to paliwo do tego, żeby jeszcze bardziej pomagać - komentuje ekspert PISM.
Czytaj także:
Rosjanie i Białorusini wystąpią na Igrzyskach Olimpijskich?
W audycji "Więcej świata" dr Daniel Szeligowski odniósł się również do decyzji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o zniesieniu sankcji wobec rosyjskich i białoruskich sportowców. We wtorek (28.03) MKOl przywrócił możliwość startu Rosjan i Białorusinów pod neutralną flagą. Przewodniczący komisji Thomas Bach przekazał w trakcie konferencji prasowej, że zarząd organizacji w odpowiednim czasie zadecyduje również o możliwości startu reprezentantów tych państw w najbliższych Igrzyskach Olimpijskich, na co nie zgadzają się m.in. Polska, Ukraina, Estonia i Litwa.
Zdaniem analityka PISM zniesienie sankcji wobec Rosjan i Białorusinów może doprowadzić do wystąpienia na imprezach sportowych wyrazów poparcia dla inwazji na Ukrainę. - Trzeba pamiętać, że rosyjscy sportowcy bardzo często mają wojskowe stopnie i brali czynny udział w działaniach rosyjskiej armii. Mało tego, są oni wykorzystywani do promowania rosyjskiej polityki na arenie międzynarodowej. Mam wrażenie, że MKOl kieruje się pobudkami czysto politycznymi, ale jednak też patrzeniem na świat w sposób zimnowojenny i obawia się napięć - komentuje gość programu 1 Polskiego Radia.
Ponadto w audycji:
Rządowe konsultacje polsko-rumuńskie w Bukareszcie z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. Relacja Przemysława Lisa.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu w przemówieniu do narodu ogłosił, że tymczasowo wstrzymuje plany swego rządu dotyczące kontrowersyjnej reformy wymiaru sprawiedliwości, aby uniknąć "wojny domowej". Felieton Wojciecha Cegielskiego.
W połowie marca czterej dowódcy sił powietrznych krajów nordyckich podpisali w amerykańskiej bazie w Ramstein w Niemczech deklarację o wspólnej obronie powietrznej, ale dopiero teraz podano to do publicznej wiadomości – napisał dziennik "Ilta-Sanomat". Dziennik podkreśla "historyczny" wymiar, jeśli chodzi o współpracę wojskową. Wspólne nordyckie eskadry myśliwców Danii, Finlandii, Szwecji i Norwegii, liczące ok. 250 maszyn, to proces przygotowywany już od 15 lat, ale dopiero gdy Finlandia znalazła się na ostatniej prostej do NATO, a Rosja na szeroką skalę zaatakowała Ukrainę, zaczęto mówić o tym "otwarcie" - podkreśla fińska prasa. Gość: dr Damian Szacawa, ekspert Instytutu Europy Środkowej i Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Paweł Lekki
Goście: dr Daniel Szeligowski (analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych), dr Damian Szacawa (ekspert Instytutu Europy Środkowej i Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie)
Data emisji: 28.03.2023 r.
Godzina emisji: 17.32
qch
Nowa broń dla ukraińskiej armii. Ekspert: jest ona niezbędna do kontrofensywy - Jedynka - polskieradio.pl